Bolesna prawda skrywana we łzach – wspomnienia wyklętych

Żołnierze wyklęci są symbolem walki o niepodległą Polskę. Takie osoby jak „Zapora”, „Szary”, „Jastrząb”, „Olech” są coraz lepiej znane, a wydarzenia z ich życia docierają z roku na rok do coraz szerszego grona odbiorców. Pośród tych legendarnych postaci są również te mniej znane, mimo to zasłużone w walce o niepodległy byt naszej Ojczyzny. Książka Marka A. Koprowskiego zatytułowana „Żołnierze wyklęci. I znów za kraty” składa się ze wspomnień walecznych żołnierzy o których wielu z was zapewne nigdy nie słyszało. Byli do tej pory niejako w cieniu swoich słynnych towarzyszy broni. Nie dlatego jednak, że ich losy nie są godne odnotowania, lecz dlatego, że Polska w swojej historii miała tylu bohaterów, że czasem brakuje miejsca dla tych mniej znanych.

Na książkę wydaną na początku tego roku przez Wydawnictwo Replika składają się wspomnienia 10 osób, które opisują swoje życie, kładąc szczególny nacisk na okres drugiej wojny światowej i lata powojenne. Wiele z tych relacji żołnierzy podziemia antykomunistycznego niesie ze sobą dużą dawkę emocji, bowiem straszne czasy o jakich opowiadają, odcisnęły na nich swoje piętno, które powraca jak bumerang za każdym razem kiedy wspominają młodzieńcze lata.

Osoby z którymi rozmawiał Koprowski to: Zygmunt Mogiła-Lisowski, Henryk Baldowski, Bronisław Albin, Zdzisław Wodzisławski, Stanisław Nowak, Helena Krasińska, Eugeniusz Kuśmiderski, Zygmunt Witek, Wacław Szacoń i Zbigniew Leopold Kuciewicz. Każda z tych postaci prezentuje swoje losy na tle czasów w których żyli. Możemy się dowiedzieć jak wyglądało życie na Wołyniu przed i po wybuchu II WŚ oraz jakie okropności spotykały mieszkających tam Polaków z rąk ludności ukraińskiej. Poznamy losy życia w konspiracji za czasów okupacji niemieckiej, a później sowieckiej. Oczami wyobraźni zwiedzimy katownie UB, ale też i odbijane z rąk sowieckich okupantów więzienia. Razem z naszymi bohaterami przeniesiemy się w świat, który już nie istnieje, czyli drugiej Rzeczpospolitej w której takie wartości jak honor, miłość do Ojczyzny czy walka aż do śmierci były na porządku dziennym.

Dzięki Koprowskiemu, który dotarł do tych osób, poznamy m.in. tragiczne losy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, działającego głównie na Lubelszczyźnie. Była to organizacja zbrojna, walcząca z nowym, sowieckim porządkiem. Jej tragedią było to, że została najbardziej zinfiltrowaną (przez Sowietów i ich polskich popleczników) organizacją tego typu. To właśnie w Zrzeszeniu działało sześć z dziesięciu osób opowiadających swoje losy w tej książce (poza tym dwie walczyły w Konspiracyjnym Wojsku Polskim, jedna w Narodowych Siłach Zbrojnych i jedna w Inspektoracie Częstochowskim AK).

Wiele z tych osób straciło kogoś bliskiego na wojnie, bądź w latach późniejszych. Kilkoro z nich musiało odbyć wyroki za swoją partyzancką działalność. Po wypuszczeniu na wolność niektórzy z nich zaczęli sobie całkiem dobrze radzić w życiu, jednak łatka tzw. „bandyty” często do nich powracała. Zastanawia tylko jedna rzecz. Jeden z bohaterów owych wspomnień opowiada, że dzisiaj wielu z tych co wypinają piersi po ordery i inne odznaczenia tak naprawdę nie nadstawiało karku. Jak było naprawdę, tego się już chyba nigdy nie dowiemy. Moja ocena to 7,5 na 10. Polecam!

Tytuł: Żołnierze wyklęci. I znów za kraty

Autor: Marek A. Koprowski

ISBN: 978-83-7674-408-7

Wydawnictwo: Replika

Rok wydania: 2015

Liczba stron: 360 + 6 stron zdjęć

Historyk. Specjalizuje się w dziejach Związku Sowieckiego. Pozostałe zainteresowania to: losy Polaków podczas II WŚ oraz samoloty II WŚ.