Brytyjski dziennik The Daily Telegraph, poinformował, że już wkrótce możliwości bojowe Royal Navy zostaną poważnie ograniczone w związku z wycofaniem ze służby – bez posiadania zastępcy – przeciwokrętowych pocisków manewrujących Harpoon.
Jak poinformował brytyjski dziennik The Daily Telegraph, już wkrótce możliwości bojowe Marynarki Wojennej Wielkiej Brytanii (Royal Navy) zostaną poważnie osłabione – ma to związek z cięciami budżetowymi oraz zaplanowanym na 2018 rok, wycofaniem ze służby przeciwokrętowych pocisków manewrujących krótkiego zasięgu Harpoon wykorzystywanych obecnie przez fregaty rakietowe typu 23 (znane także jako typ Duke) oraz niszczyciele rakietowe typu 45 (znane także pod nazwą Daring).
Po wycofaniu przeciwokrętowych pocisków manewrujących krótkiego zasięgu Harpoon, Royal Navy przy zwalczaniu celów nadodnych będzie musiała polegać na uzbrojeniu artyleryjskim, czyli działach Mk 8 kalibru 114 mm /Fot. Roval Navy
Wycofanie pocisków Harpoon ma nastąpić pomimo braku zamiennika – jak wyjaśnia brytyjski dziennik brytyjska marynarka wojenna będzie musiała poczekać aż dwa lata (przyp. red. do 2020 roku) na wprowadzenie do służby przenoszonych przez śmigłowce AW159 Wildcat pocisków przeciwokrętowych Sea Venom (przyp. red. obecnie wykorzystywane pociski Sea Skua zostaną wycofane ze służby w przyszłym roku). Brytyjski dziennik powołał się na tajemnicze źródło w Royal Navy, które stwierdziło, że nowe pociski Sea Venom będą miałby znacznie krótszy zasięg w porównaniu z pociskami Harpoon (przyp. red. Sea Venon – 17 mil [około 27 km], Harpoon – 80 mil [około 128 km]) co sprawi, że maszyny będą narażone na zwiększone ryzyko zniszczenia w przypadku kontaktu ogniowego z siłami przeciwnika.
Źródło: The Telegraph – Royal Navy to lose missiles and be left only with guns
Zobacz także:
