Członkowie plemienia Komanczów/ Źródło: Wikimedia Commons

Historia Cynthii Ann Parker – „Naduah” – białej wychowanej przez Komanczów

Od kilkunastu lat, w każde niedzielne południe obowiązkowym punktem ramówki TVP 2 jest seans filmowy. Niejednokrotnie możemy obejrzeć klasyczny amerykański western. W wielu z nich pojawia się motyw ?okrutnych?, ?krwawych? i ?dzikich? Indian. Czerwonoskórzy atakują przemierzające prerie wozy z białymi osadnikami, którzy zdążają ze wschodnich stanów Ameryki w poszukiwaniu nowego startu i lepszego życia na Zachodzie. W innym scenariuszu banda Indian napada na ranczo, mordując mężczyzn, porywając dzieci i kobiety.

Na XIX-wiecznym Dzikim Zachodzie uprowadzeni przez Indian koloniści pełnili w praktyce rolę niewolników. Zdarzało się, że dopiero po latach odzyskiwali wolność dzięki wykupieniu przez swoje rodziny. Niektórzy jednak asymilowali się z Indianami, stając się integralną częścią danego plemienia. Właśnie o takim przypadku opowiada historia Cynthii Ann Parker.

19 maja 1836 r. grupa Indian z plemion Kiowa, Komanczów i Kaddów zaatakowała leżący w Teksasie Fort Parker. Kilkuosobowa grupka mężczyzn znajdujących się za palisadą nie miała najmniejszych szans w starciu z przewyższającym ich liczebnie przeciwnikiem. Napastnicy wymordowali mężczyzn i uprowadzili pięć osób. Wśród nich była dziewięcioletnia wówczas Cynthia Ann Parker. W ciągu sześciu następnych lat czwórka białych została wykupiona z rąk Komanczów. Cynthia odmówiła jednak powrotu do ?cywilizacji? i żyła wśród Indian przez następne dwadzieścia pięć lat. Początkowo nie była przez nich dobrze traktowana. Po jakimś jednak czasie dziewczyna zasymilowała się z ?czerwonoskórymi?. Kobieta otrzymała indiańskie imię ?Naduah?, które można przetłumaczyć jako ?Ta, która nosi się z wdziękiem?. Została żoną jednego z wodzów, Nocony. Para doczekała się trójki potomków, dwóch synów i córki.

Cynthia Ann Parker "Naduah"/ Źródło: Wikimedia Commons

Cynthia Ann Parker „Naduah”/ Źródło: Wikimedia Commons

Szczęśliwe życie ?Naduah? wśród Indian dobiegło końca 18 grudnia 1860 r. Tego dnia, grupa Strażników Teksasu pod dowództwem kapitana Lawrence?a Sullivana Rossa zaatakowała obozującą nad brzegiem rzeki Pease grupkę Komanczów. Kilkanaście dni wcześniej Indianie ci napadli na trzy rancza. Pościg przyniósł efekt, a wśród schwytanych była ?kobieta o niebieskich oczach? oraz jej dziecko. Po przewiezieniu do Obozu Cooper?a ?Naduah? potwierdziła, że jest porwaną przed laty Cynthią Ann Parker, a jej córeczka ma na imię ?Topsannah?. Swoją zaginioną siostrzenicę rozpoznał także Isaac Parker. Następnie wbrew swojej woli kobieta wraz z dzieckiem przewieziona została do domu Parkera. Mimo radości okazywanej przez białych z racji jej uwolnienia, Cynthia mentalnie pozostała ?Naduah?. Tęskniła za synami, mężem oraz życiem wśród Indian. Resztę swoich dni spędziła w domu swojego brata, Johna. Próby ucieczki z powrotem do Komanczów nie powiodły się. Każdy jej krok był obserwowany, dochodziło nawet do tego, że zamykano ją na klucz w swoim pokoju. ?Naduah? nigdy więcej nie zobaczyła swojej indiańskiej rodziny. Po tak długim pobycie wśród Komanczów nie potrafiła powrócić do życia wśród białych, życia którego tak naprawdę nie znała. Jej całym sensem istnienia była indiańska brać. ?Naduah? zmarła w 1870 roku na grypę, której wirus zaatakował organizm wycieńczony długotrwałą głodówką.

Absolwent historii UMCS. Jego zainteresowania to historia XX-lecia międzywojennego, front wschodni podczas II Wojny Światowej, historia wojsk powietrznodesantowych oraz dzieje Waffen SS.