Fot. st. szer. Łukasz Kermel, źródło: www.17wbz.wp.mil.pl

Jubileusz 100-lecia rotmistrza Franciszka Andrzejaka

100 lat temu, 3 lutego 1915 roku urodził się Franciszek Anderzejak, jedyny żyjący żołnierz przedwojennego 7. pułku strzelców konnych z Poznania i prawdopodobnie najstarszy kawalerzysta IIRP.

Zasadniczą służbę wojskową rozpoczął 12 września 1937 r. w 7. pułku strzelców konnych. Został przydzielony do plutonu karabinów maszynowych, a po przysiędze skierowany do szkoły podoficerskiej przy 17. pułku ułanów wielkopolskich w Lesznie. Po zakończonym kursie, już jako kapral, powrócił do Poznania i tam kontynuował służbę. Uczestniczył między innymi w jesiennej wyprawie w 1938 roku w odzyskaniu dla Polski Zaolzia.

Do cywila miał przejść 5 września 1939 roku, jednak wybuch II wojny światowej pokrzyżował jego plany. Stuletni jubilat przeszedł z 7. pułkiem strzelców konnych, służąc w w szeregach szwadronu ciężkich karabinów maszynowych, cały jego szlak bojowy. Uczestniczył w największej bitwie kampanii wrześniowej nad Bzurą. Szczególnie ciężkie walki jego pułk stoczył pod Wolą Zbrożkową, Głownem, następnie pod Brochowem i w Puszczy Kampinoskiej, gdzie w czasie potyczki z Niemcami pan Franciszek stracił konia, a sam został dwukrotnie postrzelony w nogę. Mimo ran dotarł do Warszawy i wziął udział w obronie stolicy. W czasie jednego z bombardowań, w okolicy zamku królewskiego został raniony odłamkiem w prawą rękę. Po kapitulacji Warszawy trafił do niewoli. W drodze na zachód uciekł jednak Niemcom z transportu kolejowego i po czterech dniach pieszo dotarł do domu.

W lipcu 2014 roku Franciszek Andrzejak został awansowany do stopnia rotmistrza.

Absolwent historii i politologii na Uniwersytecie Marii-Curie Skłodowskiej w Lublinie. Interesuje się historią wojskowości XX w., stosunkami międzynarodowymi, terroryzmem oraz polskimi misjami stabilizacyjnymi poza granicami kraju.