W niedzielę po południu, w dniu 11 października br. w Kabulu doszło do katastrofy brytyjskiego śmigłowca transportowego Puma HC Mk 2. Zginęło pięć osób znajdujących się na pokładzie, a dalsze pięć zostało rannych.
Śmigłowiec, należący do Royal Air Force (RAF) wykonywał lot związany z natowską operacją Resolute Support. Podczas podchodzenia do lądowania w Kabulu doszło do katastrofy maszyny.
Według przedstawicieli brytyjskiego Ministerstwa Obrony Narodowej, wypadek nie miał związku z atakiem Talibów, a w jego wyniku zginęło pięć osób, w tym dwóch brytyjskich żołnierzy z 33. i 230. Eskadry RAF, stacjonujących w bazie sił powietrznych Benson w dystrykcie South Oxfordshire. Pięć kolejnych zostało rannych. Obecnie jest prowadzone śledztwo w sprawie przyczyn wypadku.
Operacja Resolute Support została powołania wraz z zakończeniem funkcjonowania afgańskiej misji ISAF jako nowa misja szkoleniowa. Powołana została podczas chicagowskiego szczytu NATO w maju 2014 w celu kontynuacji wsparcia afgańskich sił bezpieczeństwa: szkolenia i doradztwa armii i policji na poziomie operacyjnym i strategicznym (bez udziału w walkach z rebeliantami). W skład Resolute Support wchodzą także polscy żołnierze. Polski Kontyngent Wojskowy w misji liczy ok. 120 żołnierzy (doradców wojskowych, plutonu ochrony, łącznościowców oraz logistyków).
Westland Puma HC Mk 2 jest zmodyfikowaną wersją Mk 1, wyposażoną we wzmocnione silniki turbowałowe Turbomeca Makila 1A1, glass cockpit, nową awionikę, zabezpieczone środki komunikacji oraz ulepszone środki samoobrony. Produkowany jest przez brytyjski Westland Helicopters, po rozpoczęciu przez te przedsiębiorstwo kooperacji z francuskim Aérospatiale, który był oryginalnym wytwórcą maszyn tego typu.
