Szesnastu kolumbijskich policjantów poniosło śmierć w katastrofie śmigłowca UH-60 Blackhawk, który rozbił się podczas zakrojonego na szeroką skalę poszukiwania najbardziej poszukiwanego barona narkotykowego w górskiej dżungli w prowincji Antiquita, 450 km na północny zachód od stolicy kraju Bogoty.
Dwóch kolejnych oficerów zostało krytycznie rannych, kiedy śmigłowiec UH-60 Blackhawk rozbił się w zalesionym obszarze północno-zachodniej Kolumbii. Policjanci polowali na Dairo Otoniela Usagę, lidera najbardziej brutalnego gangu przemytników narkotyków w Kolumbii. Obszar, na którym rozbił się śmigłowiec to gęsta dżungla opanowana przez handlarzy narkotyków i lewicowych rebeliantów. Z tego powodu podsycane są spekulacje, że śmigłowiec mógł zostać zestrzelony. Jednakże Minister Obrony Narodowej Kolumbii zaprzeczył spekulacjom na temat zestrzelenia maszyny. Powiedział że w misji uczestniczyły także dwie inne maszyny które nie wykryły żadnych strzałów.
?W operacji uczestniczyły trzy śmigłowce, a dwie pozostałe maszyny nie słyszały odgłosów strzałów? ? Luis Carlos Villegas
Śmigłowiec UH-60 Blackhawk rozbił się z powodu awarii technicznej lub złej pogody – podał w oświadczeniu rzecznik policji. Natomiast jak poinformował Minister Obrony Narodowej Kolumbii, Luis Carlos Villegas nisko położone chmury spowodowały ograniczoną widoczność pilota śmigłowca UH-60 Blackhawk powodując uderzenie o wzgórze przy prędkości około 177 km/h (110 mph).
?Jeśli śmigłowiec odpowiadałby ogniem bo zostałby zaatakowany, pozostałe dwa śmigłowce wykryłyby to. Eksperci nadal dokonują inspekcji wielu elementów pochodzących ze śmigłowca w poszukiwaniu danych, czy istnieje możliwość, że śmigłowiec mógł zostać zaatakowany.? – powiedział Luis Carlos Villegas
Stany Zjednoczone Ameryki zaoferowały nagrodę w wysokości do 5.000.000 mln USD za informacje prowadzące do odnalezienia lidera najbardziej brutalnej organizacji w Kolumbii. Od lutego, wysiłki zmierzające do zatrzymania Otonielo zostały zintensyfikowane.
