W dniu 13 kwietnia br. ujawniono, że dzień wcześniej nad Bałtykiem rosyjskie bombowce Su-24M (w kodzie NATO: Fencer) dwukrotnie przeleciały w bliskiej odległości od niszczyciela USS Donald Cook (DDG-75) typu Arleigh Burke.
CNN poinformowała, że w dniu 12 kwietnia br. nad międzynarodowymi wodami Morza Bałtyckiego doszło do agresywnej symulacji ataku powietrznego ze strony rosyjskich bombowców taktycznych Su-24M (w kodzie NATO: Fencer), które dwukrotnie przeleciały w bliskiej odległości od niszczyciela USS Donald Cook (DDG-75) typu Arleigh Burke, przebywającego na tym akwenie na ćwiczeniach morskich z Marynarką Wojenną RP.
Zgodnie z relacjami marynarzy amerykańskiego niszczyciela, rosyjskie maszyny przelatywały tak nisko nad morzem, że powodowały jego wzburzenie, a dowódca okrętu nazwał to zachowanie niebezpiecznym i nieprofesjonalnym, zapowiedział także możliwość złożenia formalnego protestu przez amerykańską ambasadę w Moskwie. Załoga oceniła również, że bombowce były nieuzbrojone (padło określenie: wings clean). Trzeba zauważyć, że podczas jednego z przelotów na pokładzie amerykańskiego niszczyciela znajdował się polski śmigłowiec, który wykonywał misję treningową, a przed incydentem z udziałem lotnictwa, USS Donald Cook był śledzony przez rosyjski okręt wywiadowczy.
Su-24M / Wikimedia Commons.
To już drugi incydent z udziałem niszczyciela rakietowego USS Donald Cook (DDG-75) i rosyjskich bombowców Su-24M. W dniu 12 kwietnia 2014 roku nad międzynarodowymi wodami Morza Czarnego dwie maszyny tego typu zbliżyły się niebezpiecznie blisko amerykańskiego okrętu, który przebywał na akwenie w ramach ćwiczeń.
USS Donald Cook (DDG-75) wszedł do portu w Gdyni w dniu 8 kwietnia br., by wziąć udział w ćwiczeniach z załogami polskich śmigłowców wielozadaniowych SH-2G Super Seasprite (czytaj więcej: Amerykański niszczyciel rakietowy w Gdyni [ZDJĘCIA]).
Czytaj także:
US Navy kupi dwa niszczyciele rakietowe typu Arleigh Burke
Rosyjskie samoloty patrolowe zbliżyły się do amerykańskiego lotniskowca