Mołdawia zakończyła wszelkie oficjalne stosunki dyplomatyczne z rosyjskim attaché wojskowym w Kiszyniowie ? podaje państwowe radio TRM, zgodnie z Regnum News Agency.
Powodem takiego radykalnego ruchu była obecność rosyjskiego attaché wojskowego na defiladzie w Tiraspol, w zawiązku z 25. rocznicą niepodległości Naddniestrza, powiedział mołdawski minister obrony Anatolij Salaru w wywiadzie dla TRM.
Minister powiedziała, że Kiszyniów uważa incydent jako ?nieprzyjazny krok? w imieniu Rosji, tym samym Mołdawia postanowiła zakończyć wszelkie stosunki wojskowe z Federacją Rosyjską.
Wcześniej Regnum poinformował o tym, że przedstawiciel ambasady rosyjskiej w Mołdawii został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Mołdawii w celu wyjaśnienia działania rosyjskiego attaché wojskowego w Tiraspol.
?Byliśmy zaniepokojeni tą sytuacją i wskazujemy na niedopuszczalny charakter tego aktu,? powiedziała Natalia Gherman, Minister Spraw Zagranicznych Mołdawii.
Mapa Naddniestrza (Źródło: Wikimedia Commons)
Tiraspol zorganizował paradę wojskową dla uczczenia 25 rocznicy niepodległości Naddniestrza. Parada miała miejsce 2 września, a udział w niej wzięło ponad 2000 wojskowych i 123 pojazdy wojskowe.
Naddniestrze przez społeczność międzynarodową uznawane jest za część Republiki Mołdawii, ale de facto jest niezależnym państwem. Region ogłosił niepodległość od Mołdawii po wojnie, która miała miejsce w latach 1990-1992 w Naddniestrzu, który zakończył się wraz z podpisaniem zawieszenia broni w dniu 21 lipca 1992 r.