Jak poinformował Nasz Dziennik, trwa głęboki impas pomiędzy polskim rządem a francuskim Airbus Helicopters ws. zakupu śmigłowców wielozadaniowych EC725/H225M Caracal.
W piątek, 5 sierpnia br. Nasz Dziennik poinformował, że negocjacje offsetowe dotyczące zakupu 50 śmigłowców wielozadaniowych EC725/H225M Caracal z francuskim Airbus Helicopters znalazły się w głębokim impasie, co grozi nawet zerwaniem kontraktu.
Według ustaleń dziennika, Ministerstwo Rozwoju, negocjujące główne założenia umowy offsetowej, odrzuciło propozycje Francuzów, złożone kilka tygodni temu. Swoje zastrzeżenie dotyczące umowy złożyło również Ministerstwo Obrony Narodowej. Według strony rządowej, przedstawiciele Airbus Helicopters znacząco zawyżają wartość wyceny niektórych projektów offsetowych.
Jeśli nie dojdzie do porozumienia w tej kwestii, rząd będzie zmuszony zerwać rozmowy, a przetarg na śmigłowce wsparcia bojowego i zabezpieczenia zostanie rozpisany na nowo. Pod koniec lipca br. na posiedzeniu Sejmowej Komisji Obrony Narodowej, szef Inspektoratu Uzbrojenia (IU) MON, gen. bryg. dr Adam Duda informował, że możliwy jest wzrost wartości kontraktu na śmigłowce Caracal:
Ze względu na upływ czasu jaki upłynął od momentu rozpoczęcia tych negocjacji nie jest możliwa realizacja tej umowy na warunkach uzgodnionych w 2015 roku (…) konieczne jest urealnienie ich zapisu, co będzie miało wpływ na harmonogram dostaw i wzrost wartości umowy.
Sami Francuzi podkreślają, że rozmowy z polskim rządem trwają, nie ujawniając jednak szczegółów offsetowych, a w stanowisku przesłanym Informacyjnej Agencji Radiowej (IAR), niedługo po opublikowaniu cytowanego artykułu na łamach Naszego Dziennika, czytamy:
Naszym celem jest zapewnienie Polsce najlepszej oferty współpracy przemysłowej, zgodnie z naszym zobowiązaniem ?Make in Poland?.
Poprzedni rząd i MON pod kierownictwem Tomasza Siemoniaka zaaprobowali zakup 50 śmigłowców Caracal dla Wojska Polskiego za 13,347 mld PLN brutto (łącznie z umową offsetową), o czym ostatecznie informował parlamentarzystów w dniu 24 września ub. r. podczas posiedzenia Komisji Gospodarki szef IU MON (czytaj więcej: Inspektorat Uzbrojenia podał cenę śmigłowców Caracal). Decyzja była poprzedzona testami śmigłowca, które zakończyły się pozytywną opinią Wojska Polskiego. W połowie listopada ub. r. francuski gigant zbrojeniowy informował o możliwych inwestycjach firmy w Polsce, które zostałyby przeprowadzone wraz z zakupem maszyn (czytaj więcej: Inwestycje Airbusa wraz z zakupem śmigłowców Caracal).
Po wygranych wyborach parlamentarnych przez Prawo i Sprawiedliwość, nowe kierownictwo MON z Antonim Macierewiczem na czele opowiedziało się za rezygnacją z zakupu jednego typu śmigłowców, w tym przypadku Caracali (czytaj więcej: Polska nie kupi 50 śmigłowców Caracal? [AKTUALIZACJA]) i dostawie trzech modeli, czyli również AW149 od włosko-brytyjskiej AgustaWestland (z PZL-Świdnik S.A.) oraz S-70i Black Hawk wraz z S-70B Seahawk od amerykańskiego Sikorsky Aircraft Corporation (z PZL-Mielec Sp. z o.o.) (czytaj więcej: Macierewicz: Śmigłowce od trzech dostawców).
Źródło: Nasz Dziennik.
Czytaj także:
EC-725 Caracal ? dużo szumu, mało faktów
Śmigłowce Caracal dla Kuwejtu
Eurocopter EC-725 zestrzelony w Meksyku
