Nelson Mandela nie żyje

Jak donosi BBC dziś, w wieku 95 lat, zmarł Nelson Mandela, pierwszy czarnoskóry prezydent Republiki Południowej Afryki, a także przywódca ruchu przeciwko apartheidowi oraz laureat pokojowej Nagrody Nobla.

Mandela zmarł w swoim domu, w którym od trzech miesięcy znajdował się pod ścisłą opieką medyczną po infekcji płuc. Mandela na początku grudnia 2012 roku trafił do szpitala z infekcją dróg oddechowych. Przeszedł też operację usunięcia kamieni żółciowych. Stan jego zdrowia od tego czasu był oceniany na przemian jako poważny i krytyczny.

Bill Clinton i Nelson Mandela / Źródlo: Wikiemdia

Bill Clinton i Nelson Mandela / Źródlo: Wikiemdia

Mandela, zwolennik nieużywania przemocy i przywódca w latach 60. organizacji „Włócznia Narodu” dokonującej aktów sabotażowych, został w 1962 roku został skazany za sabotaż na karę 5 lat pozbawienia wolności, zamienioną dwa lata później na dożywocie. Część badaczy określa działania organizacji Mandeli za terrorystyczne. 11 lutego 1990 r. Mandela opuścił po 27 latach więzienie na wyspie Robben pod wpływem nacisków międzynarodowych.

W 1992 roku mieszkańcy Republiki Południowej Afryki opowiedzieli się w referendum za zniesieniem apartheidu. Dwa lata później parlament wybrał Mandelę na pierwszego czarnoskórego prezydenta RPA. Mandela pełnił ten urząd przez pięć lat. W 1993 roku otrzymał pokojową Nagrodę Nobla. Po przejściu na emeryturę angażował się m.in. w kampanię walki z AIDS, stworzył też międzynarodowy ruch na rzecz gromadzenia środków na wspieranie dzieci uzdolnionych i dzieci niepełnosprawnych.

Do 2008 roku Mandela znajdował się na oficjalnej liście terrorystów USA. Decyzję o wykreśleniu Mandeli z listy podjął 2 lipca 2008 r. prezydent USA George Bush.

Druga strona medalu…

Obecnie RPA po rządach Mandeli przoduje w światowych statystykach przestępczości. Szczególnie okrutne zbrodnie, nabierające cech czystek etnicznych, dotykają białej społeczności, zwłaszcza żyjących w odizolowanych gospodarstwach farmerów. Przerażające są również statystyki dotyczące przestępstw na tle seksualnym. RPA ustanowiła w tym zakresie swoisty rekord. Rocznie dochodzi tam do 50 tysięcy gwałtów.

Znak drogowy ostrzegający przed odcinkiem drogi szczególnie narażonym  na  uprowadzenia kierowców wraz z samochodami / Źródło: http://historieodklamane.salon24.pl

Znak drogowy ostrzegający przed odcinkiem drogi szczególnie narażonym na uprowadzenia kierowców wraz z samochodami / Źródło: http://historieodklamane.salon24.pl

Wzrost przestępczości kryminalnej po upadku apartheidu, uderza również w przemysł turystyczny RPA. Swego czasu głośna była tragiczna historia polskiej młodej pary, która wybrała się w podróż poślubną do tego kraju. Po tym, jak Polacy odmówili kupna glinianych pamiątek, Polak został zastrzelony, a jego żona brutalnie zgwałcona przez trzech Murzynów.

Prawdziwą katastrofę może przynieść RPA panująca tam niesłychana plaga HIV. Państwo to podobnie, jak w przypadku przestępczości również pod względem liczby nosicieli wirusa HIV zajmuje ścisłe miejsce w czołówce światowej. Ocenia się, iż zakażonych wirusem jest ponad 5 milionów obywateli (cała populacja państwa liczy powyżej 43 mln.). Według nieoficjalnych danych, codziennie w RPA umiera na AIDS ok. tysiąca osób.

Ponadto RPA po pozbyciu się ?białych przywódców? podobnie jak pozostałe kraje afrykańskie wkroczyła na tzw. afrykańską drogę upadku. Odziedziczona po Afrykanerach gospodarka zaczęła gwałtownie zwalniać. Tempo wzrostu PKB w warunkach uwolnionego od sankcji kraju po okresowym wzroście spada – oficjalnie co czwarty mieszkaniec jest bezrobotny, a co trzecia osoba żyje na skraju ubóstwa.

A więc kim był Nelson Mandela? Bojownikiem o wolność i równość? Czy też człowiekiem, który wprowadzając tę wolność przyczynił się do upadku jedności Republiki Południowej Afryki? Na to pytanie musimy odpowiedzieć sobie sami.

Absolwent historii i politologii na Uniwersytecie Marii-Curie Skłodowskiej w Lublinie. Interesuje się historią wojskowości XX w., stosunkami międzynarodowymi, terroryzmem oraz polskimi misjami stabilizacyjnymi poza granicami kraju.