Prezydent Bronisław Komorowski podpisał w środę w Belwederze ustawę o kierowaniu obroną państwa w czasie wojny. To nowelizacja ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej ( z 1967 roku) oraz niektórych innych ustaw.
Prezydent stwierdził, że podpisana nowelizacja pokazuje
„Determinację jeśli chodzi o poziom ścisłej współpracy i zdolności do współdziałania„
Dodał również, że:
” Ta ustawa uzbraja państwo polskie w realną zdolność do skutecznego i szybkiego reagowania na ewentualne zagrożenia kryzysowe.„
Bronisław Komorowski stwierdził, że sama w sobie jest dowodem dobrej współpracy między prezydentem a rządem, ale także reguluje kwestie współpracy między prezydentem ? Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych, rządem i strukturami dowódczymi na wypadek zagrożenia wojennego. .
Prezydent ocenił, że ustawa przerywa okres niemożności doregulowania kwestii kierowania państwem w warunkach kryzysu wojennego.
„To, że dzisiaj ta ustawa jest możliwa, jest zaakceptowana, jest uzgodniona, świadczy o czymś niesłychanie ważnym z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa – świadczy o zdolności do współdziałania i szukania optymalnych rozwiązań, także w obszarze ustrojowym ? powtórzył.„
Bronisław Komorowski wskazywał, że ustawa wprowadza rozwiązania istotne z punktu widzenia umocnienia roli cywilnego ministra obrony w systemie kierowania kryzysem. W jego ocenie ustawa umożliwia też dobre wykorzystanie potencjału Sztabu Generalnego na rzecz wzmocnienia roli prezydenta w wypadku zagrożenia wojennego. Zwrócił też uwagę, że ustawa ma dodatkowy aspekt, jakim jest ułatwienie, umożliwienie dobrego przygotowania się do funkcji niesłychanie odpowiedzialnej ? naczelnego dowódcy w czasie wojny, a także dobrego przygotowania się kandydata do pełnienia tej funkcji.
” Wojny dzisiaj nie mamy, ale właśnie żeby wojny nie było, trzeba być mocno, dobrze zorganizowanym, trzeba dysponować argumentami siły. To w stopniu najwyższym, zniechęca potencjalnego agresora. I odwrotnie – słabość, zarówno jeśli chodzi o poziom siły, jak i poziom zdolności kierowania państwem w warunkach kryzysu, może być zawsze zachętą do zachowań agresywnych w stosunku do Polski ? podkreślił Prezydent RP. ”
Ustawa precyzuje pojęcie czasu wojny, doprecyzowuje zadania naczelnego dowódcy, powoływanego na czas wojny i podlegającego wtedy prezydentowi, który ma kierować obroną państwa wspólnie z Radą Ministrów. Nowelizacja, której projekt prezydent skierował do Sejmu latem ub. roku, wiąże się też z reformą systemu dowodzenia i kierowania siłami zbrojnymi, wprowadzoną z początkiem 2014 r.