Na prośbę NATO, Polska wysłała do Afganistanu w ramach operacji Resolute Support operatorów Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca. Polscy specjalsi zajmują się szkoleniem afgańskich sił bezpieczeństwa.
Informację potwierdził, w wywiadzie dla Polski Zbrojnej, gen. Sean Swindell, szef Dowództwa Operacji Specjalnych NATO w Afganistanie:
Wydzielony zespół stacjonuje w prowincji Kandahar, gdzie szkoli oraz doradza jednostce antyterrorystycznej policji ATF-444. Polskie jednostki specjalne mogą poszczycić się dumną historią i mają wspaniałą reputację wśród partnerów z NATO. Wiemy, że uczestniczyły w wielu skomplikowanych operacjach między innymi na Bałkanach, w Iraku oraz przez wiele lat w Afganistanie.
Udział polskich żołnierzy sił specjalnych ma charakter wyłącznie szkoleniowo-doradczy ? nie biorą oni udziału w akcjach bojowych, a wspierają tylko lokalne siły bezpieczeństwa.
Wojsko Polskie od początku operacji Resolute Support, czyli od 1 stycznia br., bierze w niej udział. Pierwsza, 120-osobowa zmiana Polskiego Kontyngentu Wojskowego składała się z doradców wojskowych, plutonu ochrony, łącznościowców i logistyków. W połowie br. wysłano drugą zmianę, jednak do tej pory nie było wiadomo, że stacjonują tam także komandosi.
Gen. Piotr Patalong, Inspektor Wojsk Specjalnych DGRSZ, powiedział, że:
Ponieważ rząd Litwy zdecydował o wycofaniu kontyngentu sił specjalnych z operacji Resolute Support, strona amerykańska rozpoczęła poszukiwania wiarygodnego i sprawdzonego partnera do objęcia roli mentora dla jednostki ATF?444. W NATO jesteśmy wiarygodnym partnerem, a nasze wojska specjalne cieszą się doskonałą opinią.
Teraz już oficjalnie wiadomo, że operatorzy JWK stacjonują w bazie Kandahar na południu Afganistanu, a ich zadaniem jest wsparcie jednostki ATF?444.
Czytaj także:
USA wyślą siły specjalne do Syrii
Operator Delta Force poniósł śmierć w Iraku
Siły Zbrojne RP w zwalczaniu terroryzmu
Seul sformuje nową jednostkę wojsk specjalnych
Siły Obronne Izraela tworzą brygadę komandosów