fot. mil.ru

Rosja znów uderza w ISIS rakietami

Pentagon poinformował, że został zawiadomiony przez Kreml o rozpoczęciu kolejnego ataku rakietowego na pozycje islamistów w Syrii.

Przedstawiciel amerykańskiego Departamentu Obrony poinformował agencję Reutera, że Rosja uderzyła w cele na terytorium Syrii, m.in. stolicę Państwa Islamskiego Ar-Rakkę i miasto Dajr az-Zaur za pomocą pocisków manewrujących (cruise), wystrzelonych z morza oraz przez bombowce strategiczne.

Podkreślił, że mimo iż koalicja pod wodzą USA i Rosja działają na własną rękę w Syrii, to jednak tym razem strona amerykańska została powiadomiona przez Rosjan jeszcze przed rozpoczęciem zmasowanych ataków, zgodnie z obustronnym protokołem bezpieczeństwa, który zawarto w październiku br.

Według francuskiego dziennika Le Monde pociski z rodziny Kalibr (Klub-N) zostały wystrzelone z pokładu rosyjskich okrętów wojennych z Morza Śródziemnego i przeleciały nad terytorium Turcji (m.in. z okrętu podwodnego B-237 Rostow-na-Donu projektu 636 Warszawianka; w kodzie NATO: Improved Kilo). Reuters cytuje ponadto przedstawiciela francuskiego rządu, który powiedział, że obecnie trwa silny atak Rosjan na Ar-Rakkę, co dowodzi, że oni także zaczynają mieć świadomość zagrożeń (ze strony Państwa Islamskiego ? przyp. red.).

Do sieci trafiły już pierwsze nagrania wideo, ukazujące przelatujące nisko nad Aleppo w Syrii rosyjskie pociski:

…oraz startujące do misji samoloty:

Minister Obrony Narodowej Rosji, gen. Siergiej Szojgu, powiedział, że łącznie zaatakowano 140 celów. Jeśli chodzi o lotnictwo, Moskwa zaangażowała 25 bombowców: pięć Tu-160 (w kodzie NATO: Blackjack), sześć Tu-95MS (Bear-H) oraz czternaście Tu-22M3 (Backfire), które wystrzeliły 34 pociski manewrujące Raduga Ch-555 i Ch-101 oraz zrzuciły bomby niekierowane.

Atak rakietowy rozpoczął się w kilka godzin po ogłoszeniu przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB) informacji, że na pokładzie rosyjskiego samolotu A321 linii Metrojet, lecącego z Szarm el-Szejk do St. Petersburga, który rozbił się na półwyspie Synaj w dniu 31 października br. wybuchła bomba, przemycona na pokład przez terrorystów. Prezydent Władimir Putin zapowiedział z kolei intensyfikację nalotów na pozycje terrorystów oraz nagrodę w wysokości 50 mln USD za informację nt. sprawców zamachu.

Władimir Putin rozkazał także krążownikowi rakietowemu RFS Moskwa, projektu 1164 Atlant (w kodzie NATO: Slava) dołączyć do francuskiej grupy uderzeniowej lotniskowca FS Charles de Gaulle (R 91), która ma w tym tygodniu wypłynąć do Zatoki Perskiej i dołączyć do operacji przeciwko islamistom.

W dniu 7 października br. rosyjskie okręty wojenne wykonały już taki atak na pozycje islamistów w Syrii za pomocą rakiet manewrujących wystrzelonych z Morza Kaspijskiego (czytaj więcej: Rosyjski atak rakietowy na ISIS).

Czytaj także:

Odwet za zamachy w Paryżu

USA niszczą źródła finansowania ISIS

Rafał "Ralph" Muczyński, koordynator działu "Wojsko". Absolwent stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie w Białymstoku i politologii na Politechnice Białostockiej. Rysownik-hobbysta (więcej: http://ralph1989.deviantart.com oraz www.facebook.com/Ralph1989Arts) Zainteresowania: rysunek, wojskowość (szeroko pojęte zagadnienia współczesnej armii od strony uzbrojenia, zwłaszcza lotnictwo i technika rakietowa), polityka międzynarodowa, historia XX wieku.