Przed szczytem BRICS ? podstawowe fakty

15 lipca brazylijska Fortaleza będzie miejscem szóstego szczytu przywódców państw BRICS, a więc ważnego wydarzenia politycznego. Państwa te razem wzięte zamieszkuje prawie 3 mld ludzi, a łączne PKB wynosi prawie 15 bln USD.

W szczycie wezmą udział: gospodarz spotkania prezydent Brazylii Dilma Rousseff, prezydent Rosji Władimir Putin, nowy premier Indii Narendra Modi, prezydent Chin Xi Jinping i prezydent RPA Jacob Zuma. Najprawdopodobniej zostanie podpisane porozumienie na mocy, którego państwa BRICS stworzą wspólny bank.

BRICS to akronim stworzony z pierwszy liter państw: Brazylii, Rosji, Indii, Chin i RPA (South Africa). Ten ostatni członek został przyjęty do grupy w 2011 i w ten sposób BRIC przekształciła się BRICS. Są to państwa zróżnicowane, każde posiada swoją specyfikę, co warte jest krótkie omówienia.

Chiny są drugą i wciąż rozwijającą się gospodarką świata (w 2013 wzrost PKB wyniósł ponad 7%). Według Global Firepower armia chińska ustępuje tylko USA i Rosji, ale w przypadku wydatków zbrojeniowych ustępuje tylko USA[1]. Chiny wykazują się dużą aktywnością zagranicą, czego najlepszym przykładem jest ekspansja ekonomiczna w Afryce. Cieniem na chińską potęgę kładą się m.in. problemy związane z silnymi dysproporcjami ekonomicznymi między wschodnią a zachodnią częścią kraju oraz  problemy ekologiczne.

Potęgą globalną pozostaje Rosja, która jednak traci swoją pozycję na rzecz Chin. Do najważniejszych problemów Rosji należą: uzależnienie gospodarki od eksportu surowców energetycznych, kryzys demograficzny oraz korupcja.

Brazylia jak dotąd aspiruje do roli mocarstwa. Często ten kraj kojarzy się jedynie z favelami i biedą. Niedawno media informowały o protestach przeciwko ogromnym wydatkom rządowym przeznaczonym na organizację Mundialu. Z drugiej strony Brazylia jest 6. gospodarką świata, co więcej w ostatnich latach znacząco poprawiła wskaźniki społeczno-ekonomiczne. Nie można zapomnieć o zasobach ropy naftowej. Przewiduje się, że do 2035 Brazylia stanie się szóstym największym producentem ropy naftowej[2].

Indie przy niewiele mniejszej liczbie ludności znacząco ustępują Chinom, jeśli chodzi o PKB (Indie zajmują dopiero 10. miejsce pod względem PKB nominalnego).  Za atrybut mocarstwowości Indii należy uznać siły zbrojne (według wspomnianego rankingu Global Firerpower zajmują czwarte miejsce na świecie), a w szczególności broń jądrową.

Republika Południowej Afryki pozostaje mocarstwem regionalnym. Pod względem PKB jest bezkonkurencyjna w stosunku do pozostałych państw Afryki Subsaharyjskiej. Ze względu na bogate zasoby surowców ważną rolę w gospodarce odgrywa górnictwo. Kraj zmaga się jednak z przestępczością oraz skutkami polityki apartheidu.

Natomiast pewnym punktem wspólnym dla tych państw jest dążenie do wzmocnienia swojej pozycji międzynarodowej i podkreślenia swojej mocarstwowości (lub przynajmniej aspiracji mocarstwowych).


[1] http://www.globalfirepower.com/countries-listing.asp

[2]http://www.iea.org/publications/freepublications/publication/WEO2013_Executive_Summary_Polish.pdf (str. 7)

Źródło fot.: Wikimedia commons