W poniedziałek, w dniu 27 czerwca br. oficjalne źródła wojskowe poinformowały, że amerykańskie siły stacjonujące w Korei Południowej rozszerzyły swoje powietrzne operacje rozpoznawcze wzdłuż granicy koreańskiej, po niedawnym wystrzeleniu przez północnokoreański rakiet balistycznych pośredniego zasięgu (IRBM) BM25 Musudan.
W dniu 22 czerwca Korea Płn. podjęła próbę wystrzelenia dwóch rakiet balistycznych pośredniego zasięgu (IRBM) BM25 Musudan. Pierwsza rakieta została wystrzelona krótko po godz. 6:00 czasu lokalnego (GMT+9) w okolicy miasta W?nsan (w prowincji Kangw?n). Druga rakieta została wystrzelona krótko po pierwszej z tej samej lokalizacji (czytaj także: Podwójny test rakietowy Korei Północnej). Jak twierdzi z kolei Pentagon, obie rakiety upadły do Morza Japońskiego, z kolei władze w Pyongyangu zadeklarowały, że druga próba rakietowa była sukcesem i groziła, że pocisk ma zasięg 3.000 do 4.000 kilometrów, dzięki czemu mógłby dosięgnąć amerykańskich baz na wyspie Guam.
Od ostatniego testu, dowództwo amerykańskich sił wojskowych w Korei (U.S. Forces Korea, USFK) wykorzystywały dwa wysokościowe samoloty rozpoznawcze U-2S ?Dragon Lady? celem przeprowadzania codziennych operacji rozpoznawczych wzdłuż koreańskiej linii demarkacyjnej. Przed koreańską próbą rakiet balistycznych pośredniego zasięgu (IRBM) BM25 Musudan na terenie Korei Południowej działał tylko jeden rozpoznawczy U-2S.
Amerykański wysokościowy samolot rozpoznawczy noszący nieoficjalny przydomek ?Dragon Lady? monitoruje, filmuje oraz czasami nagrywa aktywność północnokoreańskiej armii z wysokości około 20 km nad ziemią w misjach mogących trwać nawet do ośmiu godzin. Obecność U-2S zapewnia możliwość zajrzenia za północnokoreańską granicę na odległość 60-70 km pomimo pozostawania poza przestrzenią powietrzną tego kraju.
Zobacz także:
