Dron stworzony w drukarce 3D na potrzeby Wojsk Lądowych USA / Źródło: Angie DePuydt, U.S. Army, http://www.arl.army.mil/www/?article=2926
Dron stworzony w drukarce 3D na potrzeby Wojsk Lądowych USA / Źródło: Angie DePuydt, U.S. Army, http://www.arl.army.mil/www/?article=2926

US Army będzie korzystać z drukowanych w 3D dronów ?na żądanie?

Pod koniec 2016 r. miały miejsce pierwsze loty testowe stworzonych w drukarce 3D dronów dla Sił Zbrojnych USA. W niedalekiej przyszłości każdy amerykański żołnierz będzie mógł w ciągu 24 godzin od zgłoszenia otrzymać dostosowanego do konkretnego zadania małego drona, którego będzie mógł przerobić w razie bieżących potrzeb. Wykorzystanie technologii drukowania w 3D ma w przyszłości być istotną przewagą amerykańskich sił zbrojnych nad przeciwnikami.

W grudniu 2016 r., inżynierowie z Wojskowego Laboratorium Badawczego (ang. Army Research Laboratory, ARL) przeprowadzili pierwsze próbne loty wydrukowanych w technologii 3D bezzałogowych statków powietrznych (dronów). Wydarzenie miało miejsce w Fort Benning w stanie Georgia w ramach programu Army Expeditionary Warrior Experiments1.

Eric Spero, lider zespołu badawczego pracującego nad tą technologią stwierdził:

Stworzyliśmy proces, w którym możemy przekształcić potrzeby żołnierzy w czasie misji w drukowane w 3D „na żądanie” [ang. on demand – red.] małe bezzałogowe systemy latające […]2.

Jak dodał Spero, to rozwiązanie będzie przeznaczone do wspierania batalionów, kompanii, plutonów, oddziałów, a nawet pojedynczych żołnierzy3.

Cały proces rozpoczyna się w momencie, gdy żołnierze w trakcie misji potrzebują drona ze specyficznymi właściwościami. Zgłaszają wtedy swoją potrzebę dowództwu, w którym pracują także członkowie ARL. Za pomocą specjalnego oprogramowania tworzony jest komputerowy model danego drona. Następnie główne elementy drukowane są w drukarce 3D, a wojskowy logistyk w międzyczasie wyszukuje pozostałe części potrzebne do zbudowania maszyny. Na koniec dron jest „składany przy użyciu podstawowych narzędzi” i dostarczany żołnierzom. Wszystko odbywa się w nie więcej niż 24 godziny od momentu zgłoszenia zapotrzebowania przez żołnierza4.

Poniżej przedstawiony jest w formie graficznej zasada działania systemu od momentu zgłoszenia zapotrzebowania przez żołnierza do dostarczenia gotowego drona:

Proces wykorzystania technologii 3D do stworzenia drona / Źródło: U.S. Army illustration, https://www.army.mil/article/162445/Army_selects_3_D_printed_unmanned_aircraft_systems_concept_for_future_experiment/

Proces wykorzystania technologii 3D do stworzenia drona / Źródło: U.S. Army illustration, https://www.army.mil/article/162445/Army_selects_3_D_printed_unmanned_aircraft_systems_concept_for_future_experiment/

Proces wykorzystania technologii 3D do stworzenia drona / Źródło: U.S. Army illustration, https://www.army.mil/article/162445/Army_selects_3_D_printed_unmanned_aircraft_systems_concept_for_future_experiment/

Proces wykorzystania technologii 3D do stworzenia drona / Źródło: U.S. Army illustration, https://www.army.mil/article/162445/Army_selects_3_D_printed_unmanned_aircraft_systems_concept_for_future_experiment/

Jak wynika z raportu przygotowanego przez specjalistów z Georgia Institute of Technology, ściśle współpracującego z ARL, drony drukowane w technologii 3D będą używane do kilku podstawowych celów. Wśród nich są: rozpoznanie w budynkach, rozpoznanie w jaskiniach, gromadzenie danych, czy też pokonywanie barier5.

Obecnie prace zespołu, którym kieruje Spero, skupiają się na minimalizacji kilku istotnych problemów. Chodzi o zmniejszenie poziomu hałasu, jaki generują wydrukowane w 3D drony, polepszenie ich manewrowości oraz zwiększenie udźwigu. Jak dodał Spero, w jego opinii najtrudniejszym etapem będzie zwiększenie ładowności dronów6.

Niemniej jednak, jak podkreśla Spero, celem nie jest jedynie stworzenie dronów w 3D. „Chodzi o możliwość projektowania i budowania na żądanie. Ta koncepcja wykorzystuje przewagę drukowania w 3D jako główną siłę napędową i pozwala nam, Siłom Zbrojnym USA, wykorzystać coraz lepsze technologie produkcyjne”7.

Oprócz dronów wydrukowanych w drukarce 3D, amerykańskie wojsko wykorzystuje drukarki także do innych celów. Prowadzone są prace m. in. nad posiłkami gotowymi do spożycia (ang. Meals Ready to Eat, MRE), które byłyby w całości „drukowane”. Proces opierałby się na substancjach chemicznych, dzięki którym drukarka mogłaby stworzyć jedzenie zawierające konkretną wartość odżywczą i dostosowane pod konkretnych żołnierzy8.

Poniżej znajduje się materiał wideo z pierwszego testowego lotu drona stworzonego w drukarce 3D dla Sił Zbrojnych USA:

Czytaj więcej:

Ukraina: amerykańskie drony nieskuteczne na polu walki

Drony w rękach Państwa Islamskiego – ataki w Iraku

Piechota Morska szuka sposobu na wrogie drony

Źródła:

1 D. McNally, Army engineers demonstrate new system for on-demand 3-D printed drones, https://www.army.mil/article/180189/army_researchers_demonstrate_3_d_printed_drones, dostęp: 13.01.2017.

2 Ibidem.

3 D. McNally, Army selects 3-D printed unmanned aircraft systems concept for future experiment, https://www.army.mil/article/162445/Army_selects_3_D_printed_unmanned_aircraft_systems_concept_for_future_experiment/, dostęp: 13.01.2017.

4 Ibidem.

5 P. Dees, L. Haal, Z. T. Mian i in., Development and Implementation of Micro Autonomous Systems and Technologies (MAST) Interactive Reconfigurable Matrix of Alternatives (M-IRMA) for Concept Selection, http://ac.els-cdn.com/S1877050913000756/1-s2.0-S1877050913000756-main.pdf?_tid=896dae0e-d971-11e6-8331-00000aacb362&acdnat=1484299414_1f785cc634367f3c761b61909ac2b622, dostęp: 13.01.2017.

6 D. McNally, Army engineers?, op. cit.

7 P. Tucker, US Army Looking to 3D-Print Minidrones in 24 Hours, http://www.defenseone.com/technology/2017/01/us-army-looking-3d-print-minidrones-24-hours/134494/?oref=d_brief_nl, dostęp: 13.01.2017.

8 R. Docksai, The Army Is Developing 3D Printers to Make Food, http://www.defenseone.com/ideas/2014/07/army-developing-3d-printers-make-food/90284/, dostęp: 13.01.2017.

Uczestnik studiów II stopnia na kierunku bezpieczeństwo narodowe na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Zastępca redaktora blogu "The Eagle Has Landed" poświęconemu działalności Stanów Zjednoczonych w Europie Środkowej i Wschodniej. Zainteresowania: militaria, stosunki międzynarodowe.