To już oficjalne. Marynarka Wojenna USA podpisała plan w sprawie przeniesienia i rozmieszczenia 5000 żołnierzy Piechoty Morskiej (Marines) oraz 1300 członków ich rodzin z Okinawy w Japonii na wyspę Guam.
Departament Marynarki Wojennej opublikował zapis decyzji 29 sierpnia o przemieszczeniu się sił piechoty morskiej i członków ich rodzin na terytorium Stanów Zjednoczonych w zachodniej części Oceanu Spokojnego.
Decyzja Marynarki Wojennej o rozmieszczeniu 5 tysięcy żołnierzy Korpusu Piechoty Morskiej stanowi znaczną odskocznie od tego, co Korpus Piechoty Morskiej proponował w 2009 roku, kiedy to chciał rozmieścić tam 8600 żołnierzy korpusu, około 9000 członków rodzin oraz 1900 pracowników rządowych na Guam do 2020 roku. Ten pomysł wywołał oburzenie na Guam i krytykę ze strony Kongresu nad kosztami tworzenia nowych baz i infrastruktury na tej skromnie zaludnionej wyspie.
W 2010 roku Kongresmen Stanów Zjednoczonych Hank Johnson z 4 okręgu wyborczego Georgii wysunął nawet oficjalne dość ciekawe zapytanie do Dowództwa USA Obszaru Pacyfiku „czy rozmieszczenie tak wielu żołnierzy na małej wyspie nie spowoduje jej przewrócenia”. Po przeprowadzeniu dodatkowych analiz i przeglądów, plany zostały zmienione a liczba żołnierzy zredukowana, a rząd Japonii zobowiązał się do partycypacji w kosztach.
Rozmieszczenie sił jest częścią większego ?zrównania sił? w zachodniej części Oceanu Spokojnego. Większe siły wzmocnią zdolności obrony powietrznej i lotnictwa umożliwią stworzenie nabrzeża dla wizytujących Guam lotniskowców.
Korpus Piechoty Morskiej planuje utworzenie bazy piechoty, dywizjonów lotniczych i jednostek wsparcia logistycznego na Guam. Marines trenują tam teraz rutynowo, przemieszczenie sił zmniejszy obecność wojskową na Okinawie, która nie podoba się mieszkańcom Okinawy.
?Korpus Piechoty Morskiej posiada bogatą historię przyjaźni z mieszkańcami Guam? – powiedział Gen. Ronald Bailey z Korpusu Piechoty Morskiej, zastępca komendanta ds. planowania, zasad i operacji. ?Cieszymy się na kontynuację tej współpracy?.
Co warto wiedzieć na temat przyszłych sił na Guam:
Kto i gdzie? Z 5000 Marines mieszkających i trenujących na wyspie Guam, tylko jedna trzecia z nich będzie tam na tzw. stałych rozkazach. Siły Marines będą działać ramach trzyletnich tur (wraz z rodzinami), które rozpoczną się w 2020 roku.
Pozostałych 3300 Marines, którzy będą przybywać na Guam każdego roku, będzie działać w ramach sześciomiesięcznych rotacji i będą operować na sprzęcie, który będzie już na wyspie. Rotacje będą szczegółowo zaplanowane, tak aby wszystkie siły nie pojawiły się na Guam w tym samym momencie.
Liczba Marines i rodzin na Guam, będzie rosnąć do 2026 roku, kiedy to Korpus osiągnie swój cel – 5000 żołnierzy i 1300 członków rodzin. Największy skok nastąpi pomiędzy latami 2019 i 2020, gdy całkowita liczba Marines na Guam wzrośnie z 387 do 2990.
W ciągu najbliższych latach Korpus zwiększy liczbę Marines bazujących na Guam o 300 do 900 rocznie.
Spowolnione tempo wzrostu: Trwające 13 lat nagromadzanie sił trwa znacznie dłużej niż oryginalny plan, zakładający przebazowanie tysięcy żołnierzy i ich rodzin z Okinawy do Guam w ciągu zaledwie pięciu lat.
Nowy plan Marynarki Wojennej hamuje także plany nabywania gruntów i budownictwa. Teraz Marines będą żyć i trenować na wyspie kontrolowanej przez wojsko.
Mieszkania: Rodziny żołnierzy Korpusu Piechoty Morskiej będą mogły żyć w domach w Bazie Sił Powietrznych Andersen, gdzie znajduje się około 510 akrów które zarezerwowano pod budowę aż 553 jednostek mieszkalnych.
Pozostałe konstrukcje obejmą mieszkania dla kawalerów i inne ośrodki planowanych kwater wojskowych obejmujących obszar 1751 akrów w Informatycznym i telekomunikacyjnym Marynarki Wojennej w strefie Finegayan na północnej stronie Guam. Ogólnie konstrukcje będą miały mniejszą powierzchnię niż pierwsza 2500 hektarowa baza.
Dodatkowe badania wypracują dostęp do zabytków w obrębie kompleksu, które będą zawierały 3701 akrów dla stref niebezpiecznych powierzchni. Kolejne 5,324 akrów ziemi w północnej części federalnego lądu będzie podlegać ochronie ?dla siedlisk dzikich zwierząt„.
Następne kroki: Urzędnicy Departamentu Obrony wytyczą plany budowy dla obiektów wojskowych oraz rozszerzenia sieci dróg i infrastruktury lokalnej. Nic jednak nie stanie się bez pieniędzy Kongresu, który nie zdecydują się nic zrobić bez bardziej konkretnych planów.