Dowództwo Afrykańskie Stanów Zjednoczonych (AFRICOM) poinformowało o rozmieszczeniu myśliwców F-16 wraz z powietrznymi cysternami KC-135R Stratotanker w bazie wojskowej Camp Lemonnier na terytorium Dżibuti, w celu zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom amerykańskim w Sudanie Południowym.
Położenie Dżibuti i cieśn. Bab al-Mandab, łączącej M. Czerwone z Zat. Adeńską. / Wikimedia Commons.
Myśliwce, w bliżej nieokreślonej liczbie, pochodzą z włoskiej bazy lotniczej Aviano, gdzie stacjonuje 31. Skrzydło Myśliwskie USAF (31st Fighter Wing; 31 FW), natomiast tankowce, których liczby także nie ujawniono, przyleciały z brytyjskiej bazy lotniczej RAF Mildenhall i są przypisane do 100. Eskadry Tankowania Powietrznego (100th Air Refueling Wing; 100 ARW). Według nieoficjalnych informacji, rozmieszczenie samolotów wraz z lotnikami i personelem technicznym w Camp Lemonnier (United States Naval Expeditionary Base) nastąpiło bez powiadamiania opinii publicznej już w lipcu br. w celu wsparcia działań antyterrorystycznych w tzw. Rogu Afryki, w tym w celu potencjalnej reakcji na wzrost zagrożenia dla obywateli amerykańskich w Sudanie Południowym, gdzie od 2011 roku trwa wojna domowa.
Zgodnie z oświadczeniem United States Africa Command (AFRICOM), rozmieszczenie o charakterze obronnym z dużą ostrożnością nastąpiło na wniosek Departamentu Stanu oraz ambasady USA w Dżubie (stolicy Sudanu Południowego ? przyp. red.). Wniosek wynika z zagrożenia dla personelu dyplomatycznego oraz obywateli amerykańskich w kraju wstrząsanym zamieszkami i walkami plemiennymi.
Boeing KC-135R Stratotanker. / fot. flickr.
W lipcu br. za zgodą prezydenta Baracka Obamy, do Sudanu Południowego zostało wysłanych 50 żołnierzy do ochrony personelu ambasady w Dżubie. Decyzja zapadła po ostrzelaniu w dniu 7 lipca br. tegoż personelu przez wojska rządowe Sudanu Południowego. Mark Toner, rzecznik prasowy Departamentu Stanu, komentując we wrześniu br. obecność amerykańskich żołnierzy na skutek ataku w tym kraju powiedział:
Mogę tylko powiedzieć, że nie wierzymy, że nasz personel i pojazdy zostały ostrzelane przez wojska rządowe celowo. Uważamy, że atak miał na celu wywołanie załamania w systemie dowodzenia i kontroli wojsk rządowych Sudanu Południowego i zażądaliśmy od władz tego kraju zbadania tego incydentu i pociągnięcie do odpowiedzialności winnych ostrzału.
Wikimedia Commons.
Sudan Południowy uzyskał niepodległość w 2011 roku i od tamtego czasu wstrząsa nim wojna domowa, toczona pomiędzy siłami zbrojnymi tego kraju, powstałymi z Ludowej Armii Wyzwolenia Sudanu (SPLA), a zbuntowanymi siłami Demokratycznego Ruchu Sudanu Południowego (SSDM), na czele których stali kolejno gen. George Athor z plemienia Murle, gen. Peter Gadet (b. dowódca obrony powietrznej SPLA) oraz David Yau Yau z plemienia Murle. Buntownicy oskarżali rząd o korupcję i autokratyzm. Ponadto w maju 2011 po aneksji przez Sudan Abyei, rozpoczęły się walki graniczne, gdzie funkcjonowały bojówki antysudańskie, wspierane przez Sudan Południowy.
Czytaj także:
9 lipca ? rocznica powstania Sudanu Południowego
Eskalacja walk w południowej części Sudanu
Wielka Brytania wysyła żołnierzy do Afryki
USA szukają lokalizacji pod drugą bazę wojskową w Afryce
Powstanie chińska baza marynarki wojennej w Afryce
Turcja otwiera pierwszą bazę wojskową w Afryce
Sześć amerykańskich F-16 trafi do Turcji