Nakładem Wydawnictwa RM na półki polskich księgarń trafiła książka „Berlingowcy. Żołnierze tragiczni” autorstwa Dominika Czapigo, nad którą portal Nowa Strategia sprawuje patronat medialny.
„W maju znów zaskoczyła nas wiadomość, że organizuje się wojsko. Co to za wojsko? W końcu wyjaśniło się, że to polskie wojsko. […] Uśmiechała mi się droga do Polski, do tej Polski wytęsknionej, wyśnionej po nocach i wreszcie powrót do niej realny. […] Opanowała mnie tylko radość, którą psuło to, że jeszcze może się coś stać, że jeszcze mogą cofnąć decyzję, że jeszcze mogą odwołać, że jeszcze mogę zostać, aby zachwycać się tajgą, a ja przecież tych zachwytów miałem już dosyć; naprawdę dość”.ze wspomnień Wacława Zakrzewskiego Ta książka wzięła się z potrzeby zrozumienia doświadczenia ludzi, którzy zaciągnęli się do wojska, jakie tworzono od 1943 roku w Sielcach nad Oką. Opowiada historię głosami dziewięciu jego żołnierzy – szeregowych, podoficerów, oficerów polityczno-wychowawczych: Bolesława Dańki, Stanisławy Drzewieckiej, Józefa Dubińskiego, Józefa Franczaka, Romana Marchwickiego, Jana Proroka, Andrzeja Reya, Daniela Rudnickiego i Wacława Zakrzewskiego. Ich wspomnienia, pochodzące z Archiwum Wschodniego Ośrodka KARTA oraz z kolekcji osobistej historyka wojskowości pułkownika Józefa Margulesa znajdującej się w Zbiorach Specjalnych Centralnej Biblioteki Wojskowej, zostały wzbogacone komentarzem historyka, który kreśli szerszy kontekst zdarzeń, porządkuje i tłumaczy to, co dla Czytelnika mogłoby być niejasne z lektury samych tylko relacji. Książka odwołuje się do rzeczywistych ludzkich decyzji i emocji, nie poprzestaje na opisie struktury formacji wojskowych, kolejnych stoczonych bitew ani na charakterystyce tych, którzy to wojsko organizowali. Stara się pokazać drogę zwykłych ludzi, którzy w tamtym czasie znaleźli się w szeregach tego wojska: to jak i dlaczego do niego trafili, jak stawali się żołnierzami, co o tym wojsku myśleli.
„W maju znów zaskoczyła nas wiadomość, że organizuje się wojsko. Co to za wojsko? W końcu wyjaśniło się, że to polskie wojsko. […] Uśmiechała mi się droga do Polski, do tej Polski wytęsknionej, wyśnionej po nocach i wreszcie powrót do niej realny. […] Opanowała mnie tylko radość, którą psuło to, że jeszcze może się coś stać, że jeszcze mogą cofnąć decyzję, że jeszcze mogą odwołać, że jeszcze mogę zostać, aby zachwycać się tajgą, a ja przecież tych zachwytów miałem już dosyć; naprawdę dość”.ze wspomnień Wacława Zakrzewskiego
Ta książka wzięła się z potrzeby zrozumienia doświadczenia ludzi, którzy zaciągnęli się do wojska, jakie tworzono od 1943 roku w Sielcach nad Oką. Opowiada historię głosami dziewięciu jego żołnierzy – szeregowych, podoficerów, oficerów polityczno-wychowawczych: Bolesława Dańki, Stanisławy Drzewieckiej, Józefa Dubińskiego, Józefa Franczaka, Romana Marchwickiego, Jana Proroka, Andrzeja Reya, Daniela Rudnickiego i Wacława Zakrzewskiego. Ich wspomnienia, pochodzące z Archiwum Wschodniego Ośrodka KARTA oraz z kolekcji osobistej historyka wojskowości pułkownika Józefa Margulesa znajdującej się w Zbiorach Specjalnych Centralnej Biblioteki Wojskowej, zostały wzbogacone komentarzem historyka, który kreśli szerszy kontekst zdarzeń, porządkuje i tłumaczy to, co dla Czytelnika mogłoby być niejasne z lektury samych tylko relacji.
Książka odwołuje się do rzeczywistych ludzkich decyzji i emocji, nie poprzestaje na opisie struktury formacji wojskowych, kolejnych stoczonych bitew ani na charakterystyce tych, którzy to wojsko organizowali. Stara się pokazać drogę zwykłych ludzi, którzy w tamtym czasie znaleźli się w szeregach tego wojska: to jak i dlaczego do niego trafili, jak stawali się żołnierzami, co o tym wojsku myśleli.
>>>> Książkę można kupić u wydawcy tutaj <<<<