Jak twierdzi agencja prasowa Novinite powołująca się na słowa Nikołaja Nenczewa, Ministra Obrony Narodowej Bułgarii, Siły Powietrzne planują zastąpienie starzejącej się floty myśliwców produkcji radzieckiej nowymi maszynami w ciągu trzech do trzech i pół roku.
Jak twierdzi agencja prasowa Novinite powołująca się na słowa Nikołaja Nenczewa, Ministra Obrony Narodowej Bułgarii, Siły Powietrzne planują zastąpienie starzejącej się floty myśliwców produkcji radzieckiej nowymi maszynami w ciągu trzech do trzech i pół roku. Rząd Bułgarii powołał komisję, której zadaniem jest zbadanie potencjalnych rozwiązań. Bułgarski MON, że specjalne oświadczenie tej komisji przewidziano na koniec marca br..
Nikołaj Nenczew stwierdził, że umowa w sprawie nabycia nowych maszyn zostanie najprawdopodobniej podpisana do końca tego roku. Zgodnie z wcześniejszymi raportami, na dziś MON Bułgarii wyodrębniło trzy oferty. Te oferty zawierają takie maszyny jak F-16 Fighting Falcon ? które wycofano ze służby; myśliwce JAS-39 Gripen oraz Eurofighter Typhoon.
Obecnie trzon bułgarskiego lotnictwa stanowią wysłużone myśliwce MiG-29 w liczbie 15 sztuk (12 MiG-29A oraz 3 MiG-29UB). Źródło: Wikimedia Commons
Poprzez zakup nowych maszyn Bułgaria planuje zmniejszenie zależności od sprzętu produkcji poradzieckiej i rosyjskiej. Już w 2004 roku, kiedy Bułgaria dołączyła do grona państw członkowskich Paktu Północnoatlantyckiego, władze w Sofii głosiły potrzebę wymiany sześciu myśliwców MiG-21 poprzez zakup nowych maszyn do 2016 roku. Niestety w wyniku problemów finansowych Bułgaria zmuszona była do porzucenia tych planów.
Bułgaria planuje zwiększenie wydatków na obronność do 2% PKB (z obecnego poziomu 1,3% PKB), czyli do poziomu zalecanego przez NATO do 2024 roku. W ramach tej strategii, 20% wydatków zostanie ulokowanych w kierunku pozyskiwania nowego sprzętu.
Czytaj także: