W dniu 12 grudnia br. prezydent-elekt USA zapowiedział wielomiliardowe oszczędności na zakupach wojskowych i innych. Cięcia miałyby objąć myśliwce 5. generacji F-35 Lightning II.
Na oficjalnym profilu na Twitterze prezydenta-elekta USA, Donalda Trumpa, w poniedziałek, 12 grudnia br. pojawił się kontrowersyjny wpis na temat przyszłości myśliwców 5. generacji F-35 Lightning II.
Przyszły zwierzchnik Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych zapowiedział szukanie wielomiliardowych oszczędności na zakupach wojskowych i innych, w tym na najnowszych i najnowocześniejszych samolotach bojowych, obecnie wdrażanych na wyposażenie USAF, USMC oraz US Navy. Trump stwierdził, że program i koszty programu JSF (Joint Strike Fighter) są poza kontrolą, a po 20 stycznia 2017 roku (czyli dniu zaprzysiężenia go na urząd prezydenta USA ? przyp. red.) miliardy dolarów mogą i zostaną zaoszczędzone na zakupach wojskowych i innych:
The F-35 program and cost is out of control. Billions of dollars can and will be saved on military (and other) purchases after January 20th. — Donald J. Trump (@realDonaldTrump) December 12, 2016
The F-35 program and cost is out of control. Billions of dollars can and will be saved on military (and other) purchases after January 20th.
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) December 12, 2016
Przypomnijmy, że poprzednia administracja Białego Domu wyasygnowała w budżecie obronnym na najbliższe 5 lat ok. 40 mld USD na zakup 404 myśliwców F-35 Lightning II we wszystkich wersjach produkcyjnych i zapewniono wówczas o podtrzymaniu planów wdrożenia łącznie 2.457 egzemplarzy tych samolotów dla sił zbrojnych (czytaj więcej: Pentagon kupi ponad 400 F-35 w ciągu pięciu lat).
Dodajmy, że na tydzień przed wyborami prezydenckimi, które odbyły się w dniu 8 listopada br., Departament Obrony porozumiał się z producentem F-35, koncernem Lockheed Martin po 14 miesiącach negocjacji w sprawie 9. transzy myśliwców w liczbie 90 egzemplarzy za 7,18 mld USD, więc tym bardziej wypowiedź Trumpa budzi kontrowersje.
Po wpisie przyszłego prezydenta na Twitterze, Jeff A. Babione, wicedyrektor wykonawczy i szef programu F-35 w Lockheed Martin oświadczył, że koncern rozumie obawy związane z przystępnością maszyn i zainwestował miliony dolarów w celu obniżenia ich cen jednostkowych. Warto tutaj nadmienić, że koncernowi udało się do tej pory zredukować te koszty o 70% w porównaniu z pierwotnymi ocenami i będzie to około 85 mln USD za sztukę w latach budżetowych 2019 i 2020 dla wersji A (czyli CTOL; konwencjonalnego startu i lądowania ? przyp. red.). W obecnym roku budżetowym, Pentagon zapłacił za myśliwce w tej wersji po 102 mln USD. Po tweecie Trumpa, akcje Lockheed Martin na giełdzie spadły o 5,1 punktu procentowego.
Warto też zauważyć, że w ubiegłym tygodniu 45. prezydent USA wywołał burzę o chęci zaprzestania prac nad nowym prezydenckim samolotem Air Force One, uzasadniając to zbyt wygórowanymi kosztami (czytaj więcej: Nie będzie prac nad następcą Air Force One?).
Źródło: reuters.com: Trump targets Lockheed Martin’s F-35 fighter jet costs
Czytaj także:
Carter: Siły koalicji muszą pozostać w Iraku po upadku ISIS
Emerytowany generał Korpusu Piechoty Morskiej zostanie sekretarzem obrony USA?
Platforma programowa Partii Republikańskiej w kwestii Polski