Tu-95MS Bear-H / Wikimedia Commons

Dwa rosyjskie bombowce wtargnęły w amerykańską przestrzeń powietrzną

Dwa bombowce strategiczne Tu-95MS (w kodzie NATO: Bear-H) rosyjskich sił powietrznych naruszyły przestrzeń powietrzną Alaski. Do zdarzenia doszło 22 kwietnia br., ale w przeciwieństwie do wcześniejszych tego typu incydentów, amerykańskie lotnictwo nie zareagowało.

Było to pierwsze naruszenie przestrzeni powietrznej Stanów Zjednoczonych przez Rosję w tym roku. O incydencie poinformował przedstawiciel Pentagonu, lecz kpt. marynarki Jeff Davis, rzecznik NORAD, nie potwierdził samego wtargnięcia, a tylko informację o tym, że żaden myśliwiec nie został wysłany do przechwycenia intruza.

Incydent ? według Amerykanów ? sygnalizuje zapoczątkowanie długofalowego wiosennego cyklu szkoleń rosyjskiego lotnictwa bombowego. Spodziewane są dalsze tego typu zdarzenia. Ubiegłego roku amerykańskie i kanadyjskie myśliwce miały okazję 6 razy przechwycić rosyjskie bombowce strategiczne przy łącznie 10 lotach w pobliżu stref powietrznych obu państw, które są w obrębie zainteresowań obrony NORAD.

Urzędnicy Departamentu Obrony uważają, że zwiększona liczba lotów załóg bombowców w pobliżu wybrzeży Stanów Zjednoczonych jest częścią strategicznej gry o wpływy i wiadomością dla Amerykanów w związku z napiętą sytuacją międzynarodową. Wcześniej dowódca NORAD, adm. William Gortney powiedział, że:

Rosja dąży do zwiększenia swoich możliwości militarnych od tych, jakie posiadał były Związek Sowiecki. Zarówno liczba lotów bombowców, jak i ich lokalizacji zwiększyła się.

Rafał "Ralph" Muczyński, koordynator działu "Wojsko". Absolwent stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie w Białymstoku i politologii na Politechnice Białostockiej. Rysownik-hobbysta (więcej: http://ralph1989.deviantart.com oraz www.facebook.com/Ralph1989Arts) Zainteresowania: rysunek, wojskowość (szeroko pojęte zagadnienia współczesnej armii od strony uzbrojenia, zwłaszcza lotnictwo i technika rakietowa), polityka międzynarodowa, historia XX wieku.