Rząd holenderski postanowił pozostawić i zmodernizować istniejące baterie obrony przeciwlotniczej MIM-104 Patriot, niż zakupić jeszcze niewdrożony i nieprzetestowany system MEADS.
Modernizacja holenderskiego systemu Patriot zostanie przeprowadzona w latach 2017-2021, co pozwoli wydłużyć ich służbę co najmniej do 2040 roku. Powodów takiej, a nie innej decyzji podano kilka.
Przede wszystkim decydenci nie chcą czekać na wdrożenie i osiągnięcie gotowości operacyjnej amerykańsko-włosko-niemieckiego Medium Extended Air Defence System (MEADS), które może nastąpić nawet za 10 lat.
Innym bardzo ważnym powodem jest decyzja rządu niemieckiego o pozostawieniu w służbie ich własnych baterii Patriot przynajmniej do 2025 roku, gdyż kompatybilność obrony powietrznej obu państw ma diametralne znaczenie z punktu widzenia bezpieczeństwa.
Trzecim powodem są koszta. Wdrożenie zupełnie nowego systemu to o wiele większe przedsięwzięcie, niż ulepszenie istniejącego systemu, który ma bardzo duże zdolności modernizacyjne i jest aktywnie rozwijany przez USA.
Królewska Armia Holenderska (Koninklijke Landmacht) operuje obecnie trzema bateriami MIM-104 Patriot (łącznie 20 wyrzutniami), używając pocisków PAC-2 i PAC-3.
O zaletach systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej MIM-104 Patriot czytaj tutaj: Fakty i mity o systemie Patriot dla Polski
Czytaj także:
Japonia zakończyła rozmieszczanie baterii Patriot
Niemcy i Amerykanie wycofają baterie Patriot z Turcji
Polska kupi zestawy rakietowe Patriot
Holandia kupi 14 nowych śmigłowców Chinook