Test wystrzelenia koreańskiej rakiety. / Fot. Ahn Young-joon/AP

Japonia reaguje na plany Korei Północnej

Japońskie Siły Zbrojne otrzymały rozkaz zestrzelenia wszelkich obiektów latających należących do Korei Północnej, które mogą naruszyć przestrzeń powietrzną Japonii. Jest to odpowiedź na plany Pjongjangu, które zakładają wystrzelenie własnego satelity obserwacyjnego.

Od samego początku 2016 roku, Korea Północna przyciąga uwagę swoimi  co najmniej kontrowersyjnymi działaniami i deklaracjami. 6 stycznia 2016 roku władze w Pjongjangu ogłosiły sukces w niezapowiedzianych publicznie testach broni wodorowej, co doprowadziło do licznych protestów państw regionu, przede wszystkim Japonii i Korei Południowej. 2 lutego Korea Północna zapowiedziała wyniesienie na orbitę ziemską satelity przy użyciu własnej rakiety, czym wzbudziła kolejne podejrzenia i niepokój sąsiadów. Władze w Tokio niepewne zamiarów komunistycznego państwa zapowiedziała zdecydowane kroki mające na celu przygotować Japonię na różne scenariusze. W stan podwyższonej gotowości postawiono przede wszystkim elementy systemu przeciwrakietowego. Na Morzu Japońskim mają pojawić się niszczyciele rakietowe typu Kongo z systemem Aegis, natomiast na lądzie rozmieszczone zostaną komponenty systemu rakietowego ziemia-powietrze Patriot. Jednocześnie japoński minister obrony, Gen Nakatani wydał rozkaz zestrzelenia wszelkich obiektów powietrznych które naruszą przestrzeń powietrzną Japonii, lub które będą miały spaść na jej terytorium. Tokio traktuje Koreańskie zamiary bardzo poważnie, uważając je za prowokację mającą podnieść poziom napięcia w regionie. Również Korea Południowa ostrzega o konsekwencjach na arenie międzynarodowej i na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych, ale do tej pory nie zdecydowała się na publiczne podjęcie konkretnych działań prewencyjnych.

Korea Północna nie sprecyzowała daty wystrzelenia satelity, podając jedynie przedział czasowy między 8 a 25 lutego 2016 roku. Najbardziej prawdopodobną datą jest 16 lutego, czyli dzień urodzin Kim Dzong Ila, nieżyjącego już ojca obecnego dyktatora Korei Północnej. Pjongjang twierdzi, że wystrzelona satelita zostanie użyta jedynie w ramach cywilnego programu badawczego i nie stwarza zagrożenia dla żadnego państwa. Niezależnie od rzeczywistych zamiarów, Korea Północna doprowadza do napięć w stosunkach z sąsiadami, eskalując konflikt, co w połączeniu z tradycyjną już nieprzewidywalnością oraz niekontrolowanymi przez społeczność międzynarodową testami broni masowego rażenia może skutkować nałożeniem kolejnych sankcji gospodarczych przez Radę Bezpieczeństwa ONZ. Pytaniem pozostaje, czy potencjalne sankcje odniosą zamierzony efkti utemperują ambicje młodego przywódcy Korei Północnej, Kim Dzong Una.