Kandydaci do jednostki specjalnej NAVY SEAL's podczas selekcji. (Wikimedia Commons)

Jednostka specjalna NAVY SEAL’s otworzy drzwi dla kobiet?

Dowódca SEAL (United States Navy Sea, Air and Land) twierdzi, że Komando Foki powinny otworzyć się na kobiety. Rekomenduje, aby dopuścić do rekrutacji do tej jednostki specjalnej płeć piękną, także do ekip bojowych. Jednocześnie ostrzega, że kobiety będą narażone na ryzyko większych urazów niż mężczyźni oraz że służba będzie musiała obniżyć lub dostosować standardy szkolenia Fok.

W pięciu stronicowej notatce Kontradmirał Brian Losey pisze, że ?nie ma przeszkód nie do pokonania? do otwarcia rekrutacji do SEAL’s dla kobiet, ale ostrzegł, że istnieją ?możliwe do przewidzenia skutki?, aby włączyć je do bojowych jednostek naziemnych. Kontradmirał jest dowódcą Navy Special Warfare Command, a więc pod jego rozkazami służą oddziały SEAL i najlepiej wyszkoleni marynarze Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, czyli załogi SWCC (Special Warfare Combatant-craft Crewmen).

Notatka przeznaczona dla Dowództwa Operacji Specjalnych Stanów Zjednoczonych została ujawniona przez agencję prasową AP. Ujawnienie tego materiału nastąpiło, podczas gdy w siłach zbrojnych Stanów Zjednoczonych dochodzi do sporów na temat tego, czy nie powinno się zablokować możliwości rekrutacji kobiet do każdego rodzaju jednostek frontowych. Armia, Marynarka Wojenna oraz Siły Powietrzne ? oczekuje się, że te formacje otworzą drogę dla kobiet. Jakkolwiek Korpus jest osobną służbą, wraz z Marynarką Wojenną Stanów Zjednoczonych podlega kierującemu Departamentem Marynarki sekretarzowi marynarki. Odchodzący ze stanowiska dowódcy Korpusu Piechoty Morskiej Generał Joseph Dunford, zarekomendował, aby poszczególne oddziały piechoty morskiej i oddziały naziemne pozostały zamknięte dla kobiet. Odchodzący ze stanowiska dowódcy Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych Generał Joseph Dunford objął stanowisko Przewodniczącego Kolegium Połączonych Szefów Sztabów w zeszły piątek.

Podczas gdy Kontradmirał powołuje się na wiele obaw (tak jak Korpus Piechoty Morskiej) dotyczących najbardziej wymagających stanowisk, na końcu i tak dochodzi do innej konkluzji.

Dopuszczenie wszystkich kandydatów, którzy przejdą kwalifikacje do ?sprawdzenia siebie? przeciw fizycznym i psychicznym wyzwaniom oraz innym standardom panującym w jednostkach SEAL jest ?jest ostatecznie dobrą decyzją i wyraźnie zgodną z prowadzoną od wieków walką, aby w pełni reprezentować wartości sprawiedliwości naszego narodu równych szans?.

Jednakże Losey stawia sprawę jasno, mówi, iż wprowadzanie kobiet do prac komandosów ?Komadno Fok? nie doprowadzi do zwiększenia możliwości bitewnych jednostek. W zasadzie, powiedział, że wysiłek integracji jednostek i zmiany kulturowej ?zmieni koncentrację i energię z dala od rdzenia bojowej gotowości i skuteczności działań?.

Kontradmirał powiedział, że może powstać grupa nacisku, która będzie dążyć do obniżenia standardów szkolenia i kwalifikacji dla kobiet tak, aby mogły zdać testy. Zaznaczył jednak, że to mało prawdopodobne, aby takie naciski przyniosły skutek. Standardy, jakie obowiązują w NAVY SEAL’s obowiązują od 50 lat, a i tak ponad 70% biorących udział w selekcji mężczyzn odpada.

?Z ostatnimi absolwentami kursu Ranger (przyp. red. wcześniej w tym roku kurs przygotowawczy do służby w amerykańskiej elitarnej formacji lekkiej piechoty zaliczyły dwie kobiety) można oczekiwać, że wkrótce zobaczymy absolwentki kursu BUD/S.? – powiedział odnosząc się do kursu SEAL’s. ?Będziemy wdzięczni za każdego kandydata, który spełnia standardy?.

Losey zarekomendowałby SWC (Special Warfare Command) przygotowało swoje oczekiwania, a w miarę możliwości usunęło tożsamość płciową z procesu aplikacji tak, aby wybierać najlepiej wykwalifikowanych.
Dowódca SEAL’s bagatelizuje ryzyko, jakim jest zakłócanie przez kobiety spójności i harmonijności społecznej jednostki, mówiąc, że gdy członkowie bojowych jednostek specjalnych mogą nie chcieć kobiet operatorów wśród nich ?akceptacja przyjdzie z czasem?. Mężczyźni, jednakże, będą musieli zaadoptować się, do nowej sytuacji a kobiety będą musiały liczyć się z izolacją. Dowódca SEAL zdradził, że już teraz w NSWC służy około 500 kobiet (w niektórych zawodach) w tym w misjach wsparcia bojowego. Służą one rozlokowane razem z jednostkami od ponad dziesięciu lat.

Jednym z największych zagrożeń są wyzwania fizyczne i medyczne dla kobiet. Na przestrzeni kilku ostatnich lat, podczas gdy wojsko analizowało i debatowało sprawę integracji kobiet do stanowisk bojowych, powstały duże obawy na temat tego, jak poradzą sobie z ekstremalne fizyczne wymagania i jaki będzie ewentualny długoterminowy wpływ na ich zdrowie. Losey powiedział, że urzędnicy spodziewają się większych obrażeń u kobiet w trakcie szkolenia i wezwał do dalszych analiz i edukacji w tej sprawie.

Zauważa także, że początkowe kandydatki do SEAL będą podlegać znaczniej uwadze mediów z całego świata, co mogłoby się przyczynić do rozpraszania studentów i pracowników oraz mogłoby poważnie zaszkodzić długiej tradycji SEAL chronienia tożsamości. Zaleca się, by dostęp mediów był ograniczony, a nawet zakazany.

Szefowie rodzajów sił zbrojnych wyślą swoje rekomendacje do Sekretarza Obrony Asha Cartera wkrótce. W styczniu 2013 roku, ówczesny Sekretarz Obrony Leon Panetta i Przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów Generał Martin Dempsey nakazali utworzenie miejsc dla ćwierć miliona żołnierzy nie zależnie od płci. Wezwali także do zajęcia się kwestią wymagań fizycznych dla działań bojowych i dali czas aż do sierpnia 2016 roku na ostateczne podjęcie decyzji czy tego rodzaju stanowiska powinny być zakazane dla kobiet.

Zainteresowania: szeroko pojęta kwestia bezpieczeństwa, wojskowość, polityka międzynarodowa, historia najnowsza, kino, książki, gry wideo.