Mija kolejna rocznica jednego z polskich zrywów niepodległościowych. Powstanie Warszawskie – ocena tego wydarzenia obecnie coraz częściej dzieli się na jego przeciwników jak i sympatyków w Polsce. Warto w tym wypadku zobaczyć, jak widzą Powstanie Warszawskie przedstawiciele innych nacji w przekazie artystycznym. W tym wpisie skupimy się na piosence „Warschau” szwedzkiego zespołu black-metalowego „Marduk”. Warto podkreślić, że tekst ten powstał ze względu na zaistniałe zainteresowanie tematyką historii polski poruszanej w tekstach zespołów metalowych. Widoczne było to zwłaszcza w komentarzach.
Tytułowa piosenka (z polskim tłumaczeniem):
Tytułowa piosenka ze scenami z Powstania Warszawskiego z innym tłumaczeniem na język Polski:
Charakterystyczną cechą zespołów black-metalowych jest ich nazewnictwo. Często artyści odwołują się do pradawnych wierzeń. W tym przypadku nazwa „Marduk” jest odwołaniem do jednego z głównych bóstw starożytnej Babilonii.
Kolejną cechą zespołów już nie tyle black-metalowych, a ogólnie metalowych, jest poruszanie „trudnych spraw”, nawet tych historycznych. W tym przypadku „Marduk” poruszył ten temat z typowym black-metalowym przekazem z naciskiem na „rzeź”, „walkę o wolność”, „brutalność”. Wskazują na to określenia chociażby w tym fragmencie tekstu piosenki:
Annihilation, obliteration, cremation Declaration of death, genocide triumphant Crushing resistance, inflicting pain Fierce devotion, reign of terror Draconian measures, sealing their fates Proudly displaying moments in blood
Tłumacząc:
Zniszczenie, zrównanie z zmienią, kremacja Deklaracja śmierci, triumfujące ludobójstwo Miażdżą opór, zadają ból zacięte oddanie, panującemu terrorowi drakońskie kroki, pieczętują ich los z dumą prezentują pomniki we krwi
Warto na sam koniec tego wpisu podkreślić, że warstwa tekstu opiera się na ukazaniu nazistowskiego systemu totalitarnego (określenia: „supremacy”- „rządzący”; „reign of terror” – „panującemu terrorowi” itd.), który niszczy należyty opór – walczących w Powstaniu Warszawskim. W tekście nie ma żadnej wzmianki o bohaterstwie – najbliżej mu do przedstawienia tego wydarzenia w formie „tragedii greckiej”, której głównymi bohaterami są mieszkańcy Warszawy oraz uczestnicy powstania.