Fregata rakietowa typu Oliver Hazard Perry, ORP ?Generał Tadeusz Kościuszko” (273), wraz z komponentem lotniczym i pododdziałem wojsk specjalnych (Formoza) wzięła udział w ćwiczeniach o kryptonimie ?Sea Shield-16? na Morzu Czarnym – w ćwiczeniach oprócz Marynarki Wojennej RP udział brały siły morskie Turcji, Kanady – HMCS Charlottetown (FFH 339) oraz Rumunii – Regina Maria.
Na początku lipca br. fregata rakietowa typu Oliver Hazard Perry, ORP ?Generał Tadeusz Kościuszko” (273), wraz z komponentem lotniczym i pododdziałem wojsk specjalnych wyruszyła na Morze Egejskie, gdzie dołączyła do Stałego Zespołu Okrętów NATO Grupa 2 (SNMG 2) [Zadaniem polskiej fregaty ORP ?Gen. T. Kościuszko” oraz pozostałych sił SNMG 2 jest monitorowanie ruchu morskiego i zapobieganie aktom nielegalnej imigracji] – zgodnie z planem rozmieszczenie polskiej jednostki w rejonie Morza Śródziemnego potrwa do sierpnia br..
Niedawno tj. kilkanaście dni temu, fregata rakietowa ORP ?Generał Tadeusz Kościuszko” opuściła port w Auguście (Włochy) i skierowała się na wody Morza Egejskiego – stamtąd polski okręt udał się w kierunku cieśniny Bosfor. Po jej przekroczeniu jednostka Marynarki Wojennej RP dołączyła do międzynarodowych ćwiczeń o kryptonimie ?Sea Shield-16? na Morzu Czarnym – w ćwiczeniach oprócz Marynarki Wojennej RP udział brały siły morskie Turcji, Kanady – HMCS Charlottetown (FFH 339) oraz Rumunii – Regina Maria (wcześniej HMS London).
Załogi ORP ?Generał Tadeusz Kościuszko” i śmigłowca Kaman SH-2G Super Seasprite ćwiczyły zwalczanie okrętów podwodnych (ZOP, ang. ASW ? Anti-Submarine Warfare) – w rolę przeciwnika wcielił się okręt podwodny typu 209 należący do tureckiej marynarki wojennej (Türk Deniz Kuvvetleri). Polska fregata prowadziła między innymi szkolenie grup przeciwdywersyjnych, wzajemne z załogą kanadyjskiej fregaty Charlottetown szkolenie grup boardingowych oraz współpracowała z kanadyjskim śmigłowcem Sea King. Według dowódcy fregaty rakietowej ORP ?Generał Tadeusz Kościuszko” ćwiczenie okazało się sukcesem, gdyż polskie załogi kilkukrotnie wykryły wrogi okręt podwodny. Śmigłowiec SH-2G Super Seasprite ćwiczył także z okrętami z Kanady i Rumunii – załoga doskonaliła umiejętności lądowania na pokładach sojuszniczych jednostek.
Na Morzu Czarnym polscy marynarze ćwiczyli przez pięć dniu. Po zakończeniu ćwiczeń fregata skierowała się do portu Konstancy (Rumunia) gdzie nastąpiła częściowa rotacja komponentu lotniczego – czyli załóg śmigłowca SH-2G Super Seasprite. Załoga SH-2G została dostarczona na miejsce za pomocą samolotu transportowego PZL M28 Bryza. W trakcie wizyty w Rumunii, załoga brała udział w przyjęciu dyplomatycznym w ambasadzie Rzeczpospolitej Polskiej w Bukareszcie. Po wyjściu z portu fregata rakietowa ORP ?Generał Tadeusz Kościuszko” zostanie na Morzu Czarnym by dołączyć do mających miejsce wkrótce ćwiczeń o kryptonimie ?Sea Breeze? – w których udział wezmą jednostki ze Stanów Zjednoczonych, Rumunii, Turcji i Ukrainy.
GALERIA:
/Fot. ppor. nawig. Kamil Grzyb
/Fot. archiwum ORP Kościuszko
Zobacz także:
