Dolina Kieżmarska, widok z Jagnięcego Szczytu / Źródło: Wikimedia Commons

Tatry słowackie potencjalnym miejscem na obóz dla uchodźców

Jak donosi Portal Tatrzański słowacki poseł Lubomir Galka zaproponował, by na byłych terenach wojskowych na obszarze słowackich Tatr stworzyć obóz dla uchodźców, którzy obecnie w obozie w Austrii czekają na azyl.

Tereny wojskowe, które mają zostać przeznaczone na ten cel znajdują się w Tatrzańskich Matlarach, które umiejscowione są kilkadziesiąt kilometrów od polskiej granicy. W miasteczku tym ma początek niebieski szlak turystyczny, który wiedzie z Matlar przez Rzeżuchową Polanę, do doliny Białego Stawu nad Wielki Biały Staw, a dalej na Przełęcz Pod Kopą (1750m n.p.m.). Kolejny bliski szlak ma kolor żółty i ma początek między Kieżmarskimi Żłobami i Matlarami. Przechodzi również przez Rzeżuchową Polanę nad Zielony Staw Kieżmarski, a dalej na Jagnięcy Szczyt (2230m n.p.m.). Najbliższa miejscowość ? Tatrzańska Łomnica ? oddalona jest o 2 kilometry i również przy niej rozpoczyna się kilka szlaków turystycznych, w tym szlak do Doliny Kieżmarskiej.

Przeciwny temu pomysłowi jest burmistrz miasta Wysokie Tatry ? Jan Mokosz. Wyraził swoje zaniepokojenie na łamach słowackiego dziennika SME.sk, gdyż obóz miałby znajdować się w regionie turystycznym, co niekorzystnie wpłynęłoby na stopień poczucia bezpieczeństwa zwiedzających. Dodaje również, że byłe tereny wojskowe wymagają wiele pracy, gdyż brakuje im nawet ogrodzenia.

Portal Zakopane dla Ciebie donosi, że w słowackich tatrach ma znaleźć azyl 500 uchodźców, którzy mieszkają obecnie w obozach w Austrii. Lokalne władze oraz mieszkańcy są przeciwni temu pomysłowi. Na mocy porozumienia z rządem Austrii Słowacja zgodziła się przyjąć taką liczbę emigrantów z przepełnionego obozu w Wiedniu. To właśnie rząd w Wiedniu ma ponieść koszty ich przeniesienia. Pierwszym lokum dla azylantów miała być miejscowość Garcikowo pod Bratysławą, jednak mieszkańcy w przeprowadzonym referendum nie wyrazili na to zgody.