Podczas wizyty prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki w zakładach lotniczych Iwczenko-Progress ZMKB w Zaporożu, pojawiła się informacja o planach budowy nowego, dwusilnikowego myśliwca wielozadaniowego przez krajowy przemysł zbrojeniowy.
Zaporoże, obwód zaporoski, Ukraina. / Wikimedia Commons.
W środę, 15 marca br. w zakładach Iwczenko-Progress ZMKB w Zaporożu, zajmujących się projektowaniem i budową silników lotniczych, wizytę złożył prezydent Ukrainy, Petro Poroszenko. Głowa państwa poinformowała, że krajowy przemysł obronny zaprojektuje i zbuduje własny dwusilnikowy, myśliwiec wielozadaniowy, którego szkic już powstał. Maszyna wstępnie została nazwana ŁBL, czyli Łehkyj Bojowyj Litak (pol. ?lekki samolot bojowy?).
Według inżynierów z Zaporoża, samolot będzie charakteryzował się zbliżonym wyglądem do rosyjskiego MiG-29, ale wszystkie podzespoły będą całkowicie ukraińskie. Głównymi różnicami pomiędzy obu konstrukcjami będą zupełnie nowe turbinowe silniki odrzutowe oraz elektronika. Jednostki napędowe będą opierać się konstrukcyjnie o model AI-322F, a awionika będzie produkowana zarówno przez firmy zachodnie, jak i ukraińskie.
Prezydent Ukrainy powiedział, że wkrótce ukraiński przemysł obronny będzie w stanie stworzyć własną jednostkę napędową dla myśliwca, co usytuuje ten kraj w piątce państw świata, zdolnych do projektowania i budowy takich konstrukcji.
Wcześniej, o projekcie nowego samolotu bojowego mówił wiceminister rozwoju gospodarczego i handlu Ukrainy, Jurij Browczenko:
W kwestii lotnictwa wojskowego dziś rozpatrujemy możliwość opracowania własnego samolotu myśliwskiego, a zespół projektowy już nad tym pracuje. ? powiedział minister w wywiadzie dla dziennika Ukrainski Novini.
Nowy myśliwiec?
Mimo szumnych zapowiedzi władz ukraińskich, realia każą powątpiewać w możliwości przemysłu obronnego naszego wschodniego sąsiada. Zapowiedź zbliżonej bryły do używanego przez Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy (Powitriani Syły Zbrojnych Sył Ukrajiny; PS ZSU) myśliwca frontowego 4. generacji MiG-29 (w kodzie NATO: Fulcrum) sugerują, że będzie to bardziej krajowa modernizacja, niż zupełnie nowa maszyna. Ponadto, zakłady Iwczenko-Progress ZMKB mają małe doświadczenie z mocnymi silnikami, wymaganymi do napędzania klasycznych myśliwców. Ich dotychczasowe konstrukcje napędzają co najwyżej lekkie samoloty szkolno-treningowe, takie jak rosyjski Jak-130 (w kodzie NATO: Mitten) czy chiński Hongdu L-15 Falcon. Natomiast plany budowy nowych silników do cięższych maszyn, takich jak wspomniany MiG-29 czy Su-27 (w kodzie NATO: Flanker) pojawiły się już w kwietniu ub. r.
Źródło:
janes.com: Ukraine announces plans to develop new fighter
Czytaj także:
Prezentacja prototypu ukraińsko-saudyjskiego transportowca An-132D [WIDEO]
Pożar silnika An-225 Mrija w Lipsku [WIDEO]
Chińczycy kupili licencję na budowę An-225 Mrija
Ukraińcy modernizują swoją flotę Rusłanów
Produkcja chińskich samolotów na Ukrainie?
Program rakietowy Ukrainy nabiera rozpędu? [WIDEO]
Katastrofa ukraińskiego Su-25