Myśliwce F/A-18C Hornet nad lotniskowcem USS Ronald Reagan (CVN 76) (U.S. Navy photo by Lt. Cmdr. Tam Pham)

USS Ronald Reagan (CVN-76) przypłynął do Japonii

Stany Zjednoczone Ameryki realizują kluczowy element strategicznego przesunięcia w kierunku Azji. W czwartek do Japonii przypłynął lotniskowiec Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych o napędzie atomowym USS Ronald Reagan (CVN-76). 

Oprócz projekcji amerykańskiej potęgi militarnej w Azji, okręty Marynarki Wojennej są wyrazem wsparcia dla kontrowersyjnych działań premiera Shinzo Abe, który doprowadził do największej zmiany w polityce Japonii od czasów narzucenia nowej konstytucji przez Amerykanów w 1945 po zakończeniu II wojny światowej. Kraj Kwitnącej Wiśni kończy z pacyfizmem, a rząd dostał prawo do wysyłania wojska na zagraniczne operacje.

USS Ronald Reagan (CVN-76), atomowy lotniskowiec, na którego pokładzie znajduje się 5000 osób i ponad 60 samolotów, znajduje się w centrum amerykańskiego planu koncentracji zasobów zarówno wojskowych jak i dyplomatycznych w Azji, w którego regionie znacznie strategiczne wzrasta.

?Rosnące napięcie w regionie?

Roszczenia ChRL co do wysp na spornych wodach Morza Południowochińskiego i ostatnie prace rekultywacji w Morzu Południowochińskim doprowadziły do głośnych protestów władz Filipin i Wietnamu, które także roszczą sobie prawa do spornych rejonów bogatych w surowce naturalne.

Sytuacja na Morzu Południowochińskim staje się na tyle napięta także w związku z tym iż ponad połowa światowego handlu morskiego korzysta z tamtejszego szlaku. W związku z rozbudową wysp przez ChRL niektórzy eksperci twierdzą, że może to zagrażać wolności żeglugi.

Kolejnym powodem przemieszczenia amerykańskiej potęgi militarnej w rejon Azji jest także rozwijający się program nuklearny i rakiet dalekiego zasięgu Korei Północnej.

Lotniskowiec służby jako siły szybkiego reagowania w przypadku jakiejkolwiek prowokacji, które mogą się rozwinąć w miarę wzrostu napięcia w regionie. Koordynuje także uderzenia na siły przeciwnika, które obejmują coraz większą liczbę środków wojskowych.

?Mamy okręty, które są zdolne do obrony przed rakietami balistycznymi, szczególnie w tym rejonie świata, po drugiej stronie oceanu z Korei Północnej? powiedział wiceadmirał Joseph Aucoin, dowódca VII Floty Marynarki Wojennej.

Potwierdził również doniesienia o tym, że III Flota Marynarki Wojennej w San Diego będzie rozszerzać swoje zaangażowanie w zachodnim rejonie Pacyfiku w celu koordynacji, w razie potrzeby z bazującą w Japonii z VII Flotą.

Strefy odpowiedzialności flot US Navy (2007) (Wikimedia Commons)

Strefy odpowiedzialności flot US Navy (2007) (Wikimedia Commons)

?Japońska postawa?

Obecność lotniskowca USS Ronald Reagan (CVN-76) w Japonii zbiega się z nowymi prawami w zakresie bezpieczeństwa, gdzie ułatwią one prowadzenie przez Japonię działań obronnych swoich interesów i jej sojuszników.

Podczas gdy premier Japonii Shinzo Abe i jego kontrowersyjna koalicja uzyskała większość niezbędną do zmian w konstytucji i zakończenia pacyfizmu w Japonii, istniał i istnieje także silny opór, którego przedstawiciele nie chcą powrotu do militarystycznej przeszłości i wolą pozostać przy pacyfizmie.

Sekretarz Marynarki Wojennej Ray Mabus był na pokładzie lotniskowca USS Ronald Reagan (CVN-76) podczas ceremonii przybycia w czwartek i wyraził amerykańskie poparcie dla bardziej zdecydowanej Japonii, adresując w ten sposób wspólnych wiadomość do przeciwników takich jak, takich jak Chiny i Korea Północna.

?Dlatego uważamy, że te nowe środki będą się pogłębiać, ze wzmocni to na i ulepszy nas oboje? powiedział Mabus.

Analityk bezpieczeństwa Grant Newsham, z Forum Studiów Strategicznych w Tokio, twierdzi, że aby Japonia była czymś więcej niż tylko partnerem ?juniorem? musi zwiększyć wydatki na obronę o 10% w ciągu pięciu lat.

?Jeśli Japonia nie zwiększy wydatków na obronność, to zawsze będą powstawać wątpliwości co do in poważnych kroków? powiedział Newsham.

Dodał także iż Japońskie Siły Samoobrony musza zobowiązywać się do bardziej intensywnego i zintegrowanego szkolenia z USA.

Według Newsham’a tradycyjne podejście obejmowało prowadzenie równoległych szkoleń, a następnie tworzenie – ?at the end have a barbeque party? – imprez gdzie twierdzono, że oba kraje są najlepszymi przyjaciółmi. Jest do dość chłodna ocena współpracy USA i Japonii.

?Dowodzenie operacjami?

Jak powiedział Newsham, Japońskie Siły Samoobrony musza także prowadzić działania w mające na celu objęcie dowodzenia w potencjalnie niebezpiecznych misjach, a nie tylko oferować wsparcie.

Wieloletni program rozmieszczenia lotniskowców w Azji nie stanowi sam w sobie wzrostu aktywności amerykańskich aktywów w regionie. Stany Zjednoczone od dekad utrzymują przy najmniej jeden lotniskowiec w Azji. To zwyczajnie polityka globalnej obecności amerykańskich sił.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat sporów w Azji możesz przeczytać poniższe artykuły. Zachęcam także do śledzenia nowych wpisów na portalu.

Zainteresowania: szeroko pojęta kwestia bezpieczeństwa, wojskowość, polityka międzynarodowa, historia najnowsza, kino, książki, gry wideo.