Pentagon twierdzi, że w sobotę, 21 maja br. w nalocie przeprowadzonym za pomocą uderzeniowych dronów miał zginąć mułła Achtar Mohammed Mansur, przywódca Talibów w Afganistanie.
Rzecznik prasowy Departamentu Obrony USA, Peter Cook poinformował, że w ataku lotniczym sił amerykańskich w Pakistanie zginął afgański przywódca Talibów, mułła Achtar Mohammed Mansur oraz inny wysoki rangą dowódca:
Trwa jeszcze ocena wyników dzisiejszego ataku. Więcej szczegółów zostanie ujawnionych, gdy będą dostępne nowe dane. ? powiedział dziennikarzom Cook.
Agencja prasowa Reuters poinformowała, że do ataku kilku uderzeniowych dronów doszło o godz. 3:00 nad ranem czasu lokalnego (GMT+5) na południowy-zachód od pakistańskiego miasta Ahmad Wal w zachodniej części tego kraju, przy granicy z Afganistanem (w prowincji Beludżystan), gdy w kolumnie pojazdów miał przemieszczać się mułła Mansur.
Ahmad Wal, Beludżystan, Pakistan. / Źródło: Google Maps.
Jak twierdzą eksperci, mułła Mansur nigdy nie cieszył się szczególnym autorytetem wśród Talibów, a swój awans zawdzięczał głównie wsparciu pakistańskiego wywiadu (ISI). Informacje o śmierci lub ciężkim zranieniu przywódcy Talibów pojawiały się już wcześniej. W dniu 2 grudnia 2015 roku źródła afgańskie informowały, że mułła Mansur został poważnie ranny i, że nie wiadomo, czy przeżyje.
Mułła Mansur (ur. 1963) został następcą mułły Mohammada Omara (ur. pomiędzy 1950 a 1962), założyciela tego fundamentalistycznego ugrupowania sunnickiego, w kwietniu 2013 roku, gdy ten zmarł na gruźlicę. Służby afgańskie potrzebowały ponad 5 tygodni na zweryfikowanie tej informacji, a sami Talibowie zwlekali z potwierdzeniem śmierci mułły Omara przez 2 lata, co wywołało oburzenie wśród lokalnych dowódców i rozłam w całym ugrupowaniu.
Czytaj także:
Talibowie zdobyli Kunduz ? kontrofensywa wojsk rządowych i USA
Samobójczy zamach na chrześcijan w Pakistanie
Pentagon: Sytuacja w Afganistanie jest zła
Pakistański wywiad zamieszany w atak na CIA?