Tureckie Siły Powietrzne rozpoczęły naloty, a artyleria ostrzał na pozycje islamistów w Syrii w odpowiedzi na transgraniczny incydent w czwartek 23 lipca br., w którym zginął turecki żołnierz, a dwaj inni zostali ranni.
W prowincji Kilis doszło do ostrzału ze strony syryjskiego posterunku granicznego, za który odpowiadają bojownicy ISIS. Ankara w odpowiedzi wysłała swoje myśliwce F-16 oraz artylerię i czołgi z 5. Brygady Zmechanizowanej (stacjonującej w Gaziantep i podlegającej 6. Korpusowi ? przyp. red.), które rozpoczęły ataki na cele w Syrii.
Jednocześnie służby bezpieczeństwa przeprowadziły w Ankarze rewizje u domniemanych islamistów oraz kurdyjskich bojowników, powiązanych z Partią Pracujących Kurdystanu (PPK), gdyż ostatnimi dniami z ręki Kurdów zginęło trzech tureckich policjantów. Aresztowano 251 osób w stu miejscach kryjówek tureckiej stolicy.
Choć Kurdowie w Syrii walczą z islamistami z ISIS, to po ostatnim zamachu w Suruç na południu Turcji, w którym zginęło ponad 30 osób, a 100 zostało rannych, rząd Erdogana stanowczo odciął się od działaczy PPK (czytaj więcej: Zamach terrorystyczny w Turcji).
W godzinach porannych, w piątek 24 lipca br. tureckie lotnictwo przeprowadziło ataki na cztery cele przy granicy z Syrią. W oficjalnym komunikacie zostało potwierdzone, że F-16 zniszczyły co najmniej trzy pojazdy, a tureckie władze podkreśliły, że są zdecydowane podjąć wszelkie działania niezbędne dla ochrony bezpieczeństwa kraju. Jednocześnie dodając, że nie będzie w tej kwestii rozróżnienia na islamskich ekstremistów i bojowników kurdyjskich.
Ponadto, rząd Erdogana w porozumieniu z Barackiem Obamą wyraził zgodę na stacjonowanie amerykańskiego lotnictwa, które w sierpniu rozpocznie naloty na islamistów w Syrii z tureckiej bazy lotniczej Incirlik. Pogłoski o wykorzystaniu tej bazy były już w październiku zeszłego roku, lecz dopiero teraz nastąpiła oficjalna zgoda rządu tureckiego.
W piątek wieczorem, rzecznik Ludowych Sił Obrony (HPG), zbrojnego ramienia PPK, Bakhtiar Dogan wywiadzie dla AFP powiedział, że o godz. 20:00 GMT tureckie lotnictwo rozpoczęło naloty na pozycje kurdyjskie w górach na północy irackiej prowincji Dohuk, która jest częścią autonomicznego regionu Kurdystanu.
Turecka telewizja potwierdziła starty tureckich F-16 z bazy lotniczej Diyarbak?r, a korespondent katarskiej telewizji Al-Dżazira, Mohammed Jamjoom, który przebywa na granicy turecko-syryjskiej powiedział, że tureckie myśliwce poleciały zarówno nad nad Syrię, jak i nad Irak.