Modele ofert Northrop Grumman oraz Boeing wraz z Lockheed Martin dla programu Long Range Strike-Bomber (LRS-B) przeszły do fazy badań aerodynamicznych oraz testów wytrzymałości, które zakończą się wyborem jednego z nich do końca września br.
Według przedstawicieli USAF, oba projekty są bardzo dojrzałe i posiadają o wiele lepsze właściwości stealth w porównaniu z bombowcem strategicznym B-2A Spirit. Oba także otrzymały certyfikację do przenoszenia broni nuklearnej i zgodę na opcjonalność załogowych lotów.
Oznacza to, że przed projektami pozostała już tylko faza badań właściwości aerodynamicznych i wytrzymałościowych w tunelu, a następnie jeden zostanie wybrany do zaawansowanych testów, wyłaniających ostatecznie samolot, który w latach 20. XXI wieku zacznie zastępować B-52H Stratofortress oraz uzupełni flotę B-2A Spirit (którego z kolei następca ma wejść do służby w 2037 roku; program nosi nieoficjalne oznaczenie: 2037 Bomber).
Ocena kosztów programu LRS-B na okres 10 lat waha się od zeszłorocznych szacunków na poziomie 33,1 mld USD, poprzez tegoroczne 58,4 mld USD, zawarte w raporcie Departamentu Obrony nt. zdolności nuklearnych, po najnowsze wynoszące 41,7 mld USD. Ponadto, USAF chce, aby cena jednostkowa nowej maszyny nie przekraczała 500 mln USD przy planowanym zakupie od 80 do 100 egzemplarzy.
Projekt Northrop Grumman w ramach programu Long Range Strike-Bomber. / Źródło: Northrop Grumman.
Czytaj także:
Oblot rosyjskiego bombowca nowej generacji za 8 lat?
Czytaj także:YH-X chińskim bombowcem stealth nowej generacji?