Terroryzm – zmienność, nieprzewidywalność i zaskoczenie

?Zmienność, nieprzewidywalność i zaskoczenie stanowią podstawowe uwarunkowania bezpieczeństwa wynikające z natury świata, jego przyrody i realiów życia społecznego, w których ciągły ruch, będący fundamentalnym atrybutem świata powoduje nieuchronne zmiany niemożliwe do przewidzenia[1]„. Analizując współczesne uwarunkowania bezpieczeństwa międzynarodowego trudno nie uznać przytoczonej tezy za prawdziwą. Obecnie stosunkowo łatwo można wskazać zjawiska reprezentujące przytoczone uwarunkowania. Niewątpliwie konflikty zbrojne oraz katastrofy, jakie miały miejsce w ciągu ostatnich 10 lat takowe kryteria spełniają. Niemniej jednak zaskoczenie kojarzy się głównie z efektywnością prowadzenia działań zbrojnych. Nieprzewidywalność możemy odnieść natomiast do niszczycielskiej działalności sił natury. Warto wskazać na zjawisko, które zmienność, nieprzewidywalność i zaskoczenie cechują jednocześnie.

Takim zjawiskiem jest terroryzm międzynarodowy, zwłaszcza w jego współczesnej formie. Terroryzm jest zjawiskiem dynamicznym i trudnym do zdefiniowania. Na potrzeby niniejszej pracy autor przyjmuje, iż terroryzm to, forma przemocy polegająca na przemyślanej akcji wymuszenia bądź zastraszenia rządów lub określonych grup społecznych w celach politycznych, ekonomicznych i innych[2]. 11 września 2001 roku miały miejsce jedne z najbardziej spektakularnych zamachów w dziejach świata. Tego dnia kilku fanatyków inspirowanych ideologią fundamentalistycznego islamu zadało dotkliwy cios jedynemu na świecie super mocarstwu i zwróciło uwagę społeczności międzynarodowej na współczesny wymiar zjawiska terroryzmu.

Przebieg zamachów 11 września 2001 roku. / http://infografika.pl

Przebieg zamachów 11 września 2001 roku. / http://infografika.pl

Niewątpliwie charakter zamachu stanowił pewne novum, które świadczyło o istotnych przewartościowaniach dokonujących się w strategicznym środowisku bezpieczeństwa. W wyniku zamachów zginęło ponad 2500 osób, a przeszło 6000 zostało rannych. Znaczniej bardziej wymierny był efekt psychologiczny, będący zasadniczym orężem współczesnych terrorystów. Jak zatem odnieść przytoczony przykład do omawianych uwarunkowań? Po pierwsze, zburzenie wieżowców World Trade Center i atak na Pentagon przez terrorystów zasiadających za sterami samolotów-pocisków było dla świata zaskoczeniem i zakończyło okres stabilnej hegemonii USA. Wydarzenia te były zarzewiem nadciągających zmian geopolitycznych i mentalnościowych u ludzi na całym świecie. Teorie Francisa Fukuyamy o rzekomym końcu historii okazały się utopią, a na znaczeniu zyskała koncepcja zderzenia cywilizacji autorstwa Samuela Huntingtona, głosząca nieuniknione zderzenie cywilizacji. 11 września przez wielu uznawany za burzliwy początek XXI wieku, w którym zagrożenie terroryzmem islamskim wciągnęły Stany Zjednoczone oraz ich sojuszników w asymetryczną walkę. Stanowi to wyraz nieprzewidywalności zjawisk w kształtującym się po zimnej wojnie nowym ładzie międzynarodowym.

Omawiając zamachy z 11 września w kontekście czynnika zaskoczenia należy wyjaśnić pojęcie zaskoczenia. Zarówno w przeszłości, jak i obecnie, zaskoczenie jest jedną z kardynalnych zasad sztuki wojennej. Na jej rolę wskazywał już Sun Tzu w dziele ?Sztuka Wojny?, a następnie C. V. Clausewitz w swoich rozważaniach ?O wojnie?. W ujęciu leksykalnym ?zaskoczenie? oznacza sytuację zaskakującą, nieprzewidzianą, niespodziankę oraz działanie niespodziewane, nieoczekiwane, znienacka[3]. Według Stefana Mossora zaskoczenie należy interpretować jako zjawienie się tak dużej siły, jakiej się nieprzyjaciel nie spodziewa tam, gdzie jej nie oczekuje[4]. Oczywiście odnosząc to do konfliktu asymetrycznego pomiędzy państwem, a podmiotem terrorystycznym zaskoczenie ma nieco inny wymiar, choć jego istota pozostaje w zasadzie niezmienna. Niewątpliwie dla potęgi militarnej jaką są Stany Zjednoczone zaskoczeniem był fakt niekonwencjonalnego i śmiałego ataku dokonanego przez grupę osób niereprezentujących armii innego państwa. Choć siły te nie były liczne, to na pewno uzyskały zaskoczenie poprzez atak w miejscu i przy zastosowaniu środków, których władze Stanów Zjednoczonych nie brały pod uwagę w szczególnych działaniach ochronnych wewnątrz państwa.

To właśnie zaskoczenie jest głównym czynnikiem decydującym o powodzeniu zaplanowanych zamachów. W działaniach terrorystycznych zaskoczenie może przybierać różnorodne formy. Może być to zaskoczenie nieznaną wcześniej metodą zamachu, niespodziewanym miejscem lub czasem ataku lub zaskoczenie uzyskane w formie mylenia przeciwnika dla uśpienia jego czujności. Przykładów wykorzystania zaskoczenia w działaniach terrorystycznych można doszukiwać się nie tylko w zamachach z 11 września, lecz także w wielu innych tego typu przypadkach. Amerykanie, oprócz Izraelczyków, od wielu lat są najczęstszym obiektem ataków terrorystycznych na świecie. W latach 80-tych XX wieku celem zamachowców stawały się przeważnie ambasady i bazy wojskowe USA. Natomiast już w latach 90-tych zakres i skala zjawiska wzrastała, a dokonywane wówczas zamachy zostały skierowane na instytucje i budynki, w samym centrum USA. Oczywiście nie na tak destrukcyjną skalę, jak miało to miejsce 11 września.

Rys. 1. Akty o charakterze terrorystycznym na świecie, w których śmierć ponieśli obywatele RP ? po 11 września 2001 r. / Źródło: Narodowy program antyterrorystyczny na lata 2014-2019, MSW, Warszawa 2014, s. 10.

Akty o charakterze terrorystycznym na świecie, w których śmierć ponieśli obywatele RP ? po 11 września 2001 r. / Źródło: Narodowy program antyterrorystyczny na lata 2014-2019, MSW, Warszawa 2014, s. 10.

Co ciekawe, w przeszłości miał już miejsce jeden nieudany zamach na ten sam obiekt. Niemniej wykorzystanie samolotów jako pocisków z ludźmi na pokładzie było zaskoczeniem nie tylko dla władz, lecz także ekspertów od terroryzmu na całym świecie. Nie brano bowiem poważnie pod uwagę scenariusza, w którym jakakolwiek organizacja terrorystyczna jest zdolna dokonać zamachu w samym sercu cywilizacji zachodniej, uderzając w symbol kapitalizmu bez użycia broni palnej, czy materiałów wybuchowych[5]. Wydarzenia z 11 września należy rozpatrywać również w kontekście czynnika zmienności. W tej sytuacji zmienność charakteryzuje przede wszystkim ewolucję zagrożeń terrorystycznych.

Współczesne organizacje terrorystyczne zaadaptowały się do uwarunkowań i trendów charakterystycznych dla XXI wieku. Wyrazem tego jest chociażby wykorzystywanie Internetu do rekrutacji potencjalnych członków i organizowania zamachów[6].

Cechą terroryzmu zarówno współcześnie, jak i w przeszłości jest nieprzewidywalność, zwłaszcza w aspekcie metod, miejsca i skutków zamachu.  Warto w tym miejscu przypomnieć o zdarzeniu jakie miało miejsce w 1995 roku w Tokio. Wówczas członkowie sekciarskiej organizacji terrorystycznej Najwyższa Prawda dokonali zamachu poprzez rozpylenie gazu nerwowego typu sarin w tokijskim metrze. Choć do władz docierały niepokojące sygnały, to mało kto mógł przewidzieć, iż terroryści użyją po raz pierwszy w historii broni masowego rażenia przeciwko ludności cywilnej[7]. Odnosząc rozważania do współczesnych przykładów należy podać przykład fenomenu Państwa Islamskiego. Mało kto był w stanie przewidzieć, iż jednym ze skutków tzw. arabskiej wiosny będzie wyniszczający konflikt w Syrii, który następnie stanie się podłożem do powstania samozwańczego kalifatu. Doszło bowiem do sytuacji, w której organizacje terrorystyczne na zajętych terenach stworzyły quasi państwo z własnym wojskiem, aparatem przymusu i machiną propagandową. Zamachy w Paryżu i innych państwach Europy Zachodniej udowodniły również, iż trudno przewidzieć, a tym samym zapobiec zamachom terrorystycznym.

Zmiany motywów zamachowców. / http://www.washingtonpost.com

Zmiany motywów zamachowców. / http://www.washingtonpost.com

Były szef BBN Stanisław Koziej zaznacza, iż w walce z terroryzmem musimy mieć na uwadze zwłaszcza zdolność do szybkiego reagowania na niespodziewane, zaskakujące zagrożenia o bardzo zróżnicowanym charakterze i skali. Zdolność ?przeciwzaskoczeniowa? ? to jedno z podstawowych obecnie wymagań jakościowych wobec systemów bezpieczeństwa, w tym wobec sił zbrojnych. Przytoczone w niniejszym opracowaniu przykłady oraz fenomen tzw. państwa islamskiego mogą świadczyć o tym, że zaskoczenie, nieprzewidywalność i zmienność będą cechować zjawisko współczesnego terroryzmu. Dlatego też niezbędne są wzmożone wysiłki w projektowaniu i doskonaleniu systemów bezpieczeństwa na szczeblu poszczególnych państw, jak również systemu międzynarodowego.

Niestety, wielu badaczy poddaje pod wątpliwość możliwości przewidzenia i skutecznego eliminowania ryzyka zamachów terrorystycznych. Jednakże, to właśnie myślenie o przyszłości, o ewolucji  strategicznego środowiska bezpieczeństwa, o wyborze dróg rozwoju, jest nieodłącznym atrybutem funkcjonowania każdej organizacji, w tym każdego państwa. Konstruowanie skończonych i pewnych wizji rzeczywistości skazane jest z góry na niepowodzenie. Wynika to z faktu, iż zjawiska (zdarzenia) jakie mają miejsce nie powtarzają się nigdy w ten sam sposób i stają się już z samej definicji nieprzewidywalne[8].

Prócz przytoczonych uwarunkowań, XXI wiek będą kształtować również takie cechy, jak płynność, złożoność, asymetria i chaos[9]. Należy zadać zatem pytanie o to, jak w takich okolicznościach zapewnić skutecznie bezpieczeństwo narodowe? Pewną podpowiedź podsuwa jeden z największych teoretyków strategii ? gen. A. Beaufre: ?odrzucamy bierną postawę wobec wydarzeń wyrażającą się w niespokojnym pytaniu: Co się stanie? Zastępując męskim: Co powinniśmy czynić?[10].

PRZYPISY

[1] E. Nowak, Zarządzanie kryzysowe w sytuacjach zagrożeń niemilitarnych, AON, Warszawa 2007, s. 12.

[2] Podając za: B. Balcerowicz (red.), Słownik Terminów z Zakresu Bezpieczeństwa Narodowego, AON, Warszawa 2008.

[3] Mały Słownik Języka Polskiego PWN, Wyd.IX Warszawa 1969.

[4] S.Mossor, Sztuka wojenna w warunkach nowoczesnej wojny, Warszawa 1986, s.244.

[5] S. Koziej, Między Piekłem a Rajem, Szare Bezpieczeństwo na progu XXI wieku, Adam Marszałek, Toruń 2008, s. 178.

[6] T. Aleksandrowicz, Terroryzm międzynarodowy, Wydawnictwo Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2008, s. 14-18.

[7] W. Dietl, K. Hirschmann, R. Tophoven, Terroryzm, PWN, Warszawa 2009, s. 242-243.

[8] R. Wróblewski, Przygotowanie i prowadzenie wojny obronnej przez Polskę po 2000 roku. ?Kappa?., Zagrożenia kryzysowe i wojenne Polski w kontekście jej członkostwa w NATO, AON Warszawa 1998.

[9] Pogląd taki prezentuje na przykład M. Kozub. Podając za: M. Kozub (red.), Dydaktyka strategicznego i operacyjnego planowania sił zbrojnych. Studium teoretyczne, AON, Warszawa 2008.

[10] A. Beaufre, Wstęp do strategii. Odstraszanie i strategia, Warszawa 1968, s. 277.

Absolwent Wydziału Bezpieczeństwa Narodowego Akademii Obrony Narodowej w Warszawie (obecnie Akademii Sztuki Wojennej). Instruktor strzelectwa sportowego, instruktor kalisteniki i zagorzały fan wycieczek górskich. Zdobywca Wojskowej Odznaki Górskiej 21 Brygady Strzelców Podhalańskich i Odznaki Skoczka Spadochronowego Służb Ochrony. Członek grupy rekonstrukcyjnej SPAP Wojkowice i Stowarzyszenia "Głos bohatera". Do głównych zainteresowań naukowych autora należą terroryzm międzynarodowy, przestępczość zorganizowana, społeczne inicjatywy w obszarze bezpieczeństwa i obronności oraz zarządzanie kryzysowe.