Wielozadaniowy myśliwiec F-16 Fighting Falcon Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych i mały cywilny samolot zderzyły się we wtorek w powietrzu nad Karoliną Południową.
Federalna Agencja Lotnictwa wydała oświadczenie z którego wynika że około 11 rano samolot myśliwski F-16 Fighting Falcon zderzył się z mała jednostką cywilną – dwumiejscową maszyną Cessna C-150. Kolizja miała miejsce około 11 mil na północ od Charleston, w Karolinie Południowej.
Szczątki myśliwca F-16. (Źródło: Amy Ramsey Dye Facebook)
Na razie nie podano dodatkowych informacji na temat wypadku. Nie wiadomo, ile osób znajdowało się na pokładzie cywilnej maszyny i czy ktoś przeżył katastrofę. Bianca Bourbeau – rzecznik straży pożarnej Północnego Charleston że na miejsce wysłano jednostki do udzielenia wsparcia hrabstwu Berkeley, gdzie to doszło do katastrofy.
Szczątki myśliwca F-16 spadły także na pole kempingowe. (Źródło: Amy Ramsey Dye Facebook)
Pilot myśliwca zdołał się katapultować i przeżył katastrofę, nie podano jednak żadnych informacji o jego stanie. Został przewieziony do bazy w Karolinie Południowej na obserwację. Maszyna stacjonowała w Bazie Sił Powietrznych Shaw, około 100 mil od Północnego Charleston. Zgodnie z oświadczeniem Bazy Sił Powietrznych Shaw, ustaleniem przyczyn katastrofy zajmie się specjalny zespół śledczych.