W niedawno opublikowanych wynikach sondażu przeprowadzonego przez TNS Sifo wyraźnie widać zmianę podejścia do potencjalnego członkostwa Szwecji w NATO.
Badania przeprowadziła organizacja badawcza TNS Sifo która jest częścią grupy WPP. Sondaż wskazuje że 41% badanych popiera idee stania się przez Szwecję pełnoprawnym członkiem NATO. Badania wskazują także iż wejściu do NATO sprzeciwia się nadal 39% badanych, a 20% jest niezdecydowanych.
„Co jest najbardziej zaskakujące to szybka zmiana zdania. Od czasu aneksji Krymu i kryzysu na Ukrainie, widzieliśmy stały trend, gdzie sprzeciw wobec członkostwa w NATO jest w spadku,” powiedział analityk polityczny, Ulf Bjereld.
Nowe dane stanowią ostry 10% wzrost poparcia dla członkostwa w NATO w porównaniu z podobnym sondażem przeprowadzonym w maju. Szwedzkie poparcie społeczne dla członkostwa w NATO w 2012 roku szacowano na niskim poziomie 12%. Natomiast do końca 2013 roku poparcie wzrosło do 29%.
Wyniki ankiety ujrzały światło dzienne w historycznym momencie zmiany polityki przez Partię Centrum, która wcześniej była NATO-sceptykiem. Partia Centrum niegdyś przeciwnik członkostwa w NATO, dziś opowiada się za tym, aby Szwecja przystąpiła do zachodniego sojuszu w ramach wspólnej inicjatywy wraz z Finlandią.
Te połączone działania (z Finlandią) według Partii Centrum pomogłyby zabezpieczyć długoterminowe zdolności obronne i narodowe interesy bezpieczeństwa obu krajów w coraz bardziej nieprzewidywalnym i potencjalnie niestabilnym regionie. Trzy inne grupy opozycyjne, liberałowie, umiarkowani i chrześcijańscy demokraci, które wraz z Partią Centrum należą do tzw. sojuszniczych partii, także sprzyjają idei integracji z NATO.
Oczekuje się, że ten potężny sojusz polityczny wywrze nacisk na obecny rząd do podjęcia dialogu ze społeczeństwem. W ramach tego dialog rząd miałby zorganizować referendum, gdzie mieszkańcy mogliby wyrazić swoje zadanie na temat członkostwa w NATO.
?Obserwujemy wyraźny trend, w szczególności wśród wyborców sojuszu, zmierzamy w kierunku pozycji pro-NATO,? powiedział Toivo Sjörén, analityk w TNS SIFO.
W przeciwieństwie do wzrostu poparcia członkostwa w NATO, zwolennicy rządzących socjaldemokratów i zielonych pozostają w dużej mierze w opozycji do członkostwa.
Około 52% wyborców socjaldemokratycznych jest przeciw przystąpieniu do NATO, podczas gdy członkostwo wsparcia 30%. Około 61% wyborców Zielonych sprzeciwia się członkostwu w NATO, podczas gdy 27% je popiera.
Wyniki sondażu pojawiły się po opóźnionej reakcji ministra spraw zagranicznych Szwecji Margot Wallström, która wezwała ambasadora Rosji w Szwecji w celu wyjaśnienia kontrowersyjnych komentarzy, które uczynił w lipcu. Viktor Tatarintsevm, rosyjski ambasador ostrzegł, że przyjazne relacje jego kraju, że Szwecją mogą ulec zmianie, jeśli kraj zdecyduje się na członkostwo w NATO. Szwecja, jak to powiedział Tatarintsev mogłaby być poddana tzw. środkom zaradczym i byłaby zagrożona ryzykiem stania się celem militarnym.
?Jesteśmy niezależnym państwem i to Szwecja podejmie decyzje w sprawie naszej polityki bezpieczeństwa i naszych wyborów w zakresie polityki bezpieczeństwa. Nie sądzę, by ktoś powinien nam grozić i wezwałam już rosyjskiego ambasadora, by zadać mu pytania i dać szansę na wytłumaczenie.? powiedziała Wallström.
