Rakieta balistyczna średniego zasięgu Rodong-1. / fot. KCNA.

KRL-D znowu odpaliła trzy rakiety balistyczne naraz

W dniu 5 września br. komunistyczny reżim Kim Dzong Una znowu przeprowadził demonstrację siły, tym razem w czasie trwania Szczytu Grupy G20 w Chinach, jednocześnie wystrzeliwując trzy rakiety balistyczne średniego zasięgu Rodong-1.

Północnokoreańska prowincja Hwanghae Północne. / Wikimedia Commons.

Północnokoreańska prowincja Hwanghae Północne. / Wikimedia Commons.

Jak poinformował Sztab Połączony Sił Zbrojnych Korei Południowej, w poniedziałek, 5 września około północy czasu lokalnego (GMT+9), w pobliżu miejscowości Hwangju w prowincji Hwanghae Północne (Hwanghae-pukto) z mobilnych wyrzutni (TEL) Koreańczycy z Północy odpalili trzy rakiety balistyczne średniego zasięgu Rodong-1, które pokonując dystans ok. 1.000 km (600 mil) upadły do Morza Japońskiego. Próba naruszyła rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ, która zakazuje reżimowi prób z bronią rakietową.

Tymczasem w chińskim Hangzhou (w prowincji Zhejiang), położonym nieco ponad 1.000 km od rejonu wystrzelenia rakiet trwa dwudniowy Szczyt Grupy G20 (4-5 września br.). Sam start rakiet nastąpił w kilka godzin po spotkaniu prezydentów Chin i Korei Południowej, Xi Jinpinga i Park Geun-hye. W czasie spotkania koreańska prezydent stwierdziła, że próby nuklearne i rakietowe reżimu z Północy zagrażają regionalnemu bezpieczeństwu i stanowią wyzwanie dla więzi Korei Południowej z Chinami. Chiński przywódca wyraził z kolei zapewnienie swojego kraju dla wsparcia realizacji denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego, ale jednocześnie sprzeciwił się planom rozmieszczenia w Korei Połduniowej systemów przeciwrakietowych THAAD (Terminal High Altitude Area Defense System) w związku z zagrożeniem północnokoreańskim (czytaj więcej: USA rozmieści systemy THAAD w Korei Płd. oraz: Wybrano lokalizację dla baterii THAAD w Korei Płd.)

Wystrzelenie miało miejsce w półtora tygodnia po ostatniej próbie rakietowej reżimu, gdy w dniu 24 sierpnia br. w odpowiedzi na amerykańsko-południowokoreańskie ćwiczenia wojskowe komuniści wystrzelili rakietę balistyczną klasy woda-ziemia KN-11 z okrętu podwodnego typu Sinpo (czytaj więcej: Korea Płn. pręży muskuły ? kolejny test rakietowy). Trzy dni później reżim zagroził zniszczeniem urządzeń wykorzystywanych przez siły USA i Korei Płd. do obserwacji stanowisk żołnierzy północnokoreańskich w miejscowości Panmundżom, znajdującej się w koreańskiej strefie zdemilitaryzowanej (czytaj więcej: Korea Płn. znów grozi Korei Płd. i USA).

Rakieta balistyczna średniego zasięgu Rodong-1 (zwana też Nodong-1) jest rozwinięciem jednostopniowej, zasilanej paliwem ciekłym rakiety balistycznej krótkiego zasięgu R-17 Elbrus (w kodzie DIA/NATO: SS-1C Scud-B; indeks GRAU: 9K72), produkcji sowieckiej. Ma 15,6 metra długości oraz 1,25 metra średnicy.

Czytaj także:

Korea Płn. oskarża USA o planowanie wyprzedzającego ataku nuklearnego

KRL-D symulowała atak nuklearny na południowokoreańskie porty i lotniska

Kolejny test północnokoreańskiej rakiety balistycznej klasy woda-ziemia

Podwójny test rakietowy Korei Północnej

KRL-D: Nieudany test rakiety balistycznej klasy woda-ziemia

Rafał "Ralph" Muczyński, koordynator działu "Wojsko". Absolwent stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie w Białymstoku i politologii na Politechnice Białostockiej. Rysownik-hobbysta (więcej: http://ralph1989.deviantart.com oraz www.facebook.com/Ralph1989Arts) Zainteresowania: rysunek, wojskowość (szeroko pojęte zagadnienia współczesnej armii od strony uzbrojenia, zwłaszcza lotnictwo i technika rakietowa), polityka międzynarodowa, historia XX wieku.